Impulsem do zmian był dla Maryli (64 l.) sylwestrowy występ z Dodą. Gwiazda, by móc wcisnąć się w ponętny gorset, przeszła na dietę.
- Wzięłam się za siebie jeszcze w starym roku, chociaż ograniczyłam się do ustalenia diety z lekarzem specjalistą - tłumaczy "Twojemu Imperium".
- Odchudzam się od zawsze. Znam prawdopodobnie wszelkie diety, o jakich słyszał świat. Siłownia to duże wyzwanie, ale wysportowana byłam zawsze, dużo ćwiczyłam podczas studiów na akademii wychowania fizycznego i później też. Mam nadzieję, że dam sobie radę.
Zobacz również: Tak schudła Ewa Drzyzga!








