Bogumiła Wander oficjalnie przeszła na emeryturę w 2003 roku - tuż po swych 60. urodzinach. Z telewizją rozstała się jednak kilka lat wcześniej, jak twierdzi, na własną prośbę i na własnych warunkach.
Jednym z nich była możliwość pożegnania się w widzami na antenie.
"Miało to zapobiec plotkom, że mnie "wylali, nie chcą" i że dzieje mi się krzywda" - mówiła.
Gdy w połowie lat 60. ubiegłego wieku Bogumiła Wander po raz pierwszy pojawiła się w studiu łódzkiego środka TVP jako laureatka konkursu na spikerkę, powitano ją kwiatami.
Kiedy 40 lat później odchodziła na emeryturę, koleżanki i koledzy z "Jedynki" też podarowali jej kwiaty i żegnali szampanem...
"Pokazując się w telewizji, właściwie nigdy nie miałam czasu dla siebie. Dyżurowałam w weekendy, święta, sylwestry. Uznałam w końcu, że najwyższa pora zacząć cieszyć się życiem. Weszłam w XXI wiek jako osoba wolna od trosk związanych z pracą w telewizji" - stwierdziła w jednym ze swych ostatnich wywiadów, uparcie powtarzając, że decyzję o odejściu podjęła bez żadnych nacisków.
Wiadomo jednak, że wcześniej była przez kilka lat delikatnie "spychana" z wizji, a jej autorski program "Życie na puentach" nadawano zawsze późno w nocy. Bogumiła Wander stanowczo jednak zaprzeczała pogłoskom, że z telewizji ją wyrzucono.
Odejście z pracy zapoczątkowało okres wielkich zmian w życiu uwielbianej przez telewidzów spikerki.
"Zmieniłam adres, przeniosłam się do nowego mieszkania, zrobiłam remont. Mogę wreszcie bez reszty poświęcić się... miłości i mężczyźnie, którego bezgranicznie kocham" - wyznała tuż po przejściu na emeryturę.
Nie jest tajemnicą, że Bogumiła Wander dopiero po rozstaniu z TVP zdecydowała się poślubić Krzysztofa Baranowskiego, z którym była związana już ponad 20 lat. Stanęli na ślubnym kobiercu w 2005 roku, a o tym, że zalegalizowali swój związek, nie wiedziały nawet ich dzieci!
"Dziś poza Krzysztofem nic się nie liczy. Mój syn już dawno się wyprowadził i zaczął samodzielne życie. Nie potrzebuje mnie tak bardzo, jak kiedyś, więc mogę teraz poświęcić się Krzysztofowi. Jestem wreszcie kobietą swojego mężczyzny! I mam dla niego dużo, dużo czasu" - opowiadała, gdy w końcu wyszło na jaw, że wyszła za mąż.
Bogumiła Wander wyznała kiedyś, że telewizja była jej wielką pasją, a praca wielką miłością. Niestety, najprawdopodobniej nigdy nie dowiemy się prawdy o kulisach jej przejścia na emeryturę.
Legenda TVP od pewnego czasu zmaga się z problemami z pamięcią, unika mediów i nie pokazuje się publicznie...
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
![Wiśniewski ostro o Martyniuku. Mówi o konsekwencjach [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LSVO3WR5EMYY0-C401.webp)
