Jak donosi "Super Express", pan Piotr na Woronicza nie będzie miał sobie równych. Nowy kontrakt gwarantuje mu 50 tys. zł miesięcznie.
"Telewizja powoli przechodzi na kontrakty ze wszystkimi pracownikami" - mówi osoba z TVP w rozmowie z tabloidem. "To im się bardziej opłaca niż wypłacanie oddzielnych pieniędzy za relacje".
Gazeta informuje, iż nowe płace "wynoszą co najmniej 4 tys. zł miesięcznie". Najmniej otrzymują Ci, którzy przygotowują materiały dziennikarskie i nie pojawiają się na wizji.
Ile zarobią inni prezenterzy?
Iwona Schymalla - 40 tys. zł miesięcznie, Jarosław Kret, Maciej Orłoś - 30 tys. zł, Grażyna Torbicka - 25 tys. zł, Radek Brzózka - 15 tys. zł.
Zarobki w TVP nie dorównują jednak tym w TVN-ie, gdzie młodzi dziennikarze płacą za możliwość odbycia stażu. Tam Kamil Durczok zarabia 80 tys. zł miesięcznie.