W życiu syna Zenona Martyniuka spore zmiany. W lutym został ojcem! Na świat przyszła jego córka, która otrzymała imię Laura, choć Daniel optował za Noemi. Jednak jest coś, co przyćmiło radosne chwile...
Chodzi o rodzinny konflikt. Syn "króla disco polo" nie ukrywa, że niezbyt dogaduje się z teściową. ""Cześć, właśnie jadę do hotelu po odwiedzinach Eweliny. Oczywiście nie zamierzam jechać do jej rodziców, w szczególności do jej mamy. Natomiast z Eweliną zgodni byliśmy co do umieszczenia filmu i zdjęcia. Mojej mamie także wszystko pasowało, wszystkim wszystko pasuje, ale jest jedna osoba - pani Bogusia. Jak zwykle wszystko nie pasuje, jak zwykle doprowadziła do kłótni. Może ktoś jej coś przetłumaczy w końcu?" - dopiekał mamie Eweliny w filmiku opublikowanym zaraz po narodzinach dziecka.
Ostatnio też nie szczędził jej gorzkiej uwagi. "Razem z Eweliną szykowaliśmy się na wspólny spacer i mieliśmy zamiar jechać albo do Warszawy, albo do Poznania, jutro będzie fajna pogoda, ale niestety mama jej zabroniła" - żalił się na InstaStory.
Mimo że ma niezbyt dobre relacje z teściową, to wydawało się, że między nim a żoną jest lepiej. Jednak z relacji naszego informatora wyłania się inny obraz... "Podobno Daniel złożył pozew rozwodowy. Tak chwali się znajomym. Zastanawia się też nad wyprowadzką z Polski, bo - mówiąc delikatnie - stracił wiarę w rodaków" - opowiada źródło Pomponika.
Myślicie, że to może być prawda?
Zobacz również:
***
Zobacz więcej materiałów:
