Reklama
Reklama

Stifler pokazał się bez tatuaży. Fani zaskoczeni przemianą gwiazdy "Warsaw Shore"

Stifler, czyli Damian Zduńczyk, zaskoczył fanów niecodziennym prezentem na Dzień Dziecka. Pokazał swoje zdjęcie z czasów dziecięcych. Trudno uwierzyć, że kiedyś ten charyzmatyczny influencer nie miał żadnych tatuaży!

Stifler pokazał się bez tatuaży

Stifler od zawsze jest postrzegany jako imprezowicz, który postanowił odmienić swoje życie - postawił na rozwój osobisty, a nawet napisał książkę. Przez lata los nieraz rzucał mu kłody pod nogi. Uczył się siebie oraz tworzył swój oryginalny wizerunek. Jego nieodłączną częścią są tatuaże - na całym ciele, także na twarzy.

W Dzień Dziecka Stifler gwiazda "Warsaw Shore" pokazał się bez nich. Nie, nie usunął swoich ukochanych dziar - po prostu podzielił się fotką z dzieciństwa. Na Instagramie wręcz zawrzało od zachwytów nad chłopięcą buzią znanego influencera.

Reklama

Od czasów dziecięcych, gdy jego twarz oraz ciało pozbawione było tatuaży, zmienił się diametralnie. Jak sam jednak podkreśla, teraz jest bardzo zadowolony ze swojego wyglądu. "Byłem szarą myszką. Przeszedłbyś na ulicy, byś nawet nie zerknął na mnie. A teraz widzisz mnie z dwudziestu metrów. Jestem cały czas pozytywny" - dwa lata temu mówił w wywiadzie z Plotkiem.

Stifler zmienił ścieżkę kariery

Wielka gwiazda "Warsaw Shore" poinformowała w listopadzie 2019 roku, że nie weźmie udziału w trzynastej edycji show. Dla fanów było to ogromne zaskoczenie. Okazało się, że lubiący ostrą zabawę Stifler ma zamiar zmienić sobie życie. 

"Głównym powodem mojego odejścia było wypalenie i brak motywacji, a nie wiek, jak wiele osób sądzi. W ogóle nie żałuję decyzji o odejściu. W programie pokazałem i zrobiłem już właściwie wszystko i niczym bym już nikogo nie zaskoczył. Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść. W ostatnim sezonie byłem właściwie cieniem samego siebie i miałem słaby kontakt z ekipą" - tłumaczył w rozmowie z Pudelkiem. 

Na zakończenie swojej przygody z programem Stifler dodał zdjęcie z aktualnymi i byłymi członkami ekipy oraz podziękował za wspólnie spędzone chwile.

Dziś Stifler zdobywa popularność m.in. dzięki pracy nad ciałem. Spędza wiele godzin na siłowni, a mięśnie dalej ozdabia tatuażami.  

Przygody miłosne Stiflera

W ciągu programu tylko jedna kobieta na poważnie zawróciła mu w głowie. Była to Anastasiya Yandaltsava z 11. Edycji programu "Warsaw Shore". Dobrze się dogadywali i stawali we wzajemnej obronie podczas kłótni między uczestnikami. Niedługo potem byli już nierozłączni, choć ich romans zakończył się z hukiem

"Siemanko. W moim życiu bardzo dużo zmian. Właśnie odebrałem klucze od nowego mieszkania. Wczoraj wieczorem zmieniłem telefon (...) no i najważniejsze - zerwałem z dziewczyną. No i tym samym najgorętsza partia w Polsce, czyli Stifler, jest znowu do wzięcia. Dziewczyny, taka okazja może się już nie powtórzyć. Nie sp*****cie tego!" - wyznał prawdę w social mediach, czym zaskoczył wiernych fanów programu.

Czytaj też:

Elizka Trybała wypina obfitości i komentuje subtelnie: "Tak spaliłam se cyce"

Została sama zaraz po porodzie. Co stało się z jej partnerem? "Uważa, że tata jest w szpitalu"

Warsaw Shore. Nowa ekipa sięga po sławę. Są wśród nich weterani programu

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Stifler | Warsaw Shore
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama