Reklama
Reklama

Stan Kazika Staszewskiego nie pozostawia złudzeń. Zespół znów przekazał niepokojące wieści

To nie koniec niepokojących wieści od 60-letniego Kazika Staszewskiego. Choć pod koniec 2023 roku wszystko wskazywało na to, że stan zdrowotny muzyka się poprawia, podjęte przez niego decyzje nie pozostawiają wątpliwości...

Kazik chorował już jesienią. Kolega opowiedział o jego stanie

Kazik Staszewski od pewnego czasu boryka się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Nieco światła na jego sytuację rzucił puzonista zespołu Kult, Jarosław Ważny. W rozmowie z Salonem24 przyznał, że Kazik potrzebował operacji, ponieważ uskarżał się na ból wyrostka robaczkowego i lekarze uznali, że w jego przypadku szybki zabieg będzie najlepszym wyjściem.

"(...) Drugiego dnia posiedział w szpitalu, a trzeciego poszedł do domu"- tłumaczył jesienią.

Reklama

Kazik Staszewski choruje. Podane informacje nie pozostawiają złudzeń

Teraz wiele wskazuje na to, że Kazik kolejny raz napotkał na swojej drodze problemy. Choć miał zaplanowane koncerty w kilku polskich miastach, na jego oficjalnej stronie pojawiła się informacja o tym, że wydarzenia zostały odwołane. Powodem ma być choroba wokalisty.

W najbliższym czasie wokalista miał przyjechać do Wrocławia oraz Krakowa. Wyznaczono już nowe daty występów.

"Z przykrością informujemy, że z uwagi na chorobę Kazika (problemy z głosem) dzisiejszy koncert zespołu KAZIK we Wrocławiu zostaje przeniesiony na 25 lutego 2024 roku".

"Niestety okazuje się, że z uwagi na chorobę Kazika musimy przenieść również nasz najbliższy sobotni koncert w Krakowie. Koncert w Krakowie zostaje przeniesiony na 21.04.2024 (niedziela)" - podzielono się ze słuchaczami smutnymi komunikatami.

Jesienią Kazik również był powodem przełożenia trasy

Choć fani nie mają problemu z takim obrotem spraw i w większości uznali, że będą czekali z biletami - nie zdecydują się na zwrot - problemy Kazika budzą wiele obaw.

Niestety, jesienią doszło do podobnego przełożenia trasy. Jak pisali wtedy w social mediach członkowie zespołu:

"Powrót Kazika do pełni sił wymaga jeszcze trochę czasu. Mimo znaczącej poprawy, jego obecny stan nie pozwala na powrót na scenę i stawienie czoła przeszło 2,5-godzinnemu koncertowi. A innych przecież nie gramy. W związku z tym, mając na uwadze zdrowie Kazimierza, podjęliśmy decyzję o przesunięciu w czasie najbliższych trzech koncertów, które mieliśmy zagrać w ramach Trasy Pomarańczowej 2023".

Muzycy postąpili wtedy tak, jak teraz - przeprosili swoich fanów, za zmianę planów i przedstawili nowy harmonogram koncertów.

"Liczymy na Waszą wyrozumiałość. Mamy jednocześnie pełną świadomość, że mogliśmy naszą decyzją pokrzyżować Wasze plany, ale w zaistniałej sytuacji nie wyobrażaliśmy sobie, żeby postąpić inaczej. Zdrowie ma się jedno, a dni w kalendarzu jednak trochę więcej" - dodali.

Wielu ma nadzieję, że stan muzyka się polepszy i kolejne występy odbędą się bez zmian...

Czytaj też:

Kazik wrócił na scenę po pobycie w szpitalu i nagle przerwał występ... Miał ważny powód

Staszewski dopiero co trafił do szpitala, a już pojawił się na premierze. Towarzyszyła mu ukochana

Ledwie Staszewski wyszedł ze szpitala, a już pobiegł na cmentarz. Tam pożegnał przyjaciela

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kazik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy