Sonia Bohosiewicz swoją karierę rozpoczęła jeszcze w latach 90. Od tego czasu zagrała w kilkudziesięciu produkcjach.
Najnowszy film z jej udziałem, dramat "Inni ludzie", który powstał na podstawie powieści Doroty Masłowskiej o tym samym tytule, był ostatnio promowany na Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni.
Aktorka musiała się nieźle poświęcić, by w pełni oddać charakter roli.
Jak się okazuje, przed scenami miłosnymi, zanim rozpoczęła pracę, aż dwie godziny doklejano jej sztuczny biust!
To oznaczało, że musiała się stawiać w pracy dużo wcześniej niż inni.
To ogromne piersi. Żeby je zainstalować, siedziałam w charakteryzacji dwie godziny, zanim wszyscy przyjechali na plan. Charakteryzatorka mnie kleiła, ja trzymałam ręce do góry
Nie obyło się bez zabawnych sytuacji związanych z jej sztucznym biustem.
Jak sama wyznała, pewnego dnia taki widok zastał bowiem kurier, który się nieco speszył. Ona jednak szybko uświadomiła go, że to charakteryzacja, zatem nie musi się przejmować.
Obejrzycie najnowszy film z udziałem Sonii Bohosiewicz?
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE.
AGNIESZKA WOŹNIAK-STARAK BYŁA KRÓLOWĄ WPADEK! WSZYSTKO PRZEZ WŁOSY!
KATARZYNA CICHOPEK-HAKIEL OGŁOSIŁA TAKIE WIEŚCI! TO WIELKA ZMIANA W JEJ ŻYCIU!
Joanna Opozda i Antek Królikowski już po ślubie. Znany dziennikarz nazwał ją "aktoreczką"
