Smaszcz zabrała głos ws. nowego partnera. Na starcie usłyszał jedno
Paulina Smaszcz przez ostatnie miesiące była singielką. Niedawno poznała jednak mężczyznę, który spełnił jej oczekiwania i weszła z nim w relację. Choć związek wciąż jest świeży, celebrytka uchyliła rąbka tajemnicy na jego temat. Podobnie jak ona, nowy partner również ma za sobą rozwód. Już na wstępie Smaszcz powiedziała mu, że… chciałaby poznać jego byłą żonę. Oto powód.
W życiu prywatnym Pauliny Smaszcz ostatnio się dzieje. Celebrytka w połowie czerwca ogłosiła, że jest w nowym związku. Wówczas jednak nie chciała zbyt szeroko rozgadywać się na temat partnera. W rozmowie z "Party" ograniczyła się tylko do stwierdzenia, że "jest bardzo fajny".
W najnowszym wywiadzie, a konkretnie w rozmowie z Tomaszem Matysiakiem w jego "Szalonym Podkaście" była już nieco bardziej otwarta na temat swojego związku. Wprawdzie nadal nie wymieniła nawet imienia ukochanego, ale za to dowiedzieliśmy się, że ma za sobą rozwód oraz jest tatą.
Smaszcz już na wstępie zaznaczyła jednak, że nie zamierza matkować jego pociechom. "Nie muszą mnie kochać, tylko akceptować. Ja nie będę o to zabiegać. I odwrotnie" - powiedziała.
Co ciekawe, jeden z jej synów zdążył już poznać jej ukochanego. A ona sama już na wstępie zapowiedziała mężczyźnie, że... zamierza poznać jego byłą żonę.
"Powiedziałam mojemu partnerowi, że jeżeli zdecydujemy się, że przez życie idziemy razem, to chciałabym poznać jego byłą żoną, porozmawiać z nią i być w poprawnej relacji, bo jest mamą jego syna, który ją bardzo kocha (...)" - wyznała.
W czerwcowym wywiadzie dla "Party" Paulina Smaszcz zarzekała się, że nigdy nie pokaże swojego ukochanego publicznie. W "Szalonym Podkaście" podtrzymała tę decyzję:
"Nie chcę, żeby życie dotyczyło promowania partnera, bo źle się to dla mnie skończyło. To mój partner, nie trofeum, żebym go na ściance pokazywała. On jest kompletnie spoza show biznesu, to go nie interesuje".
W tym samym wywiadzie przyznała również, że pokłada spore nadzieje w tym związku. Jest jednak pewne "ale". "Ale już się nauczyłam, że to musi być moja decyzja, żeby wpuścić mężczyznę do swojego życia" - powiedziała.
Zobacz też:
Test wiedzy w "Królowej przetrwania" pokonał uczestniczki. A to było takie proste
Schreiber nadała emocjonalny komunikat tuż po "Królowej przetrwania". Nie mogła czekać
Smaszcz zaprzyjaźniła się ze Schreiber, a teraz takie słowa. "To jest wstyd"
