Słynny model niespodziewanie utknął na lotnisku w Grecji. Nie może wrócić do kraju.
Rafał Maślak podczas swoich wakacji w Grecji przeżył dramatyczną przygodę. Gdy model wraz z żoną szykował się już do powrotu, okazało się, że samolot jest uszkodzony a lot się nie odbędzie. Mister Polski i jego partnerka utknęli na greckim lotnisku.
Rafał Maślak uznawany jest dziś za jednego z najprzystojniejszych mężczyzn w rodzimym show-biznesie. Model zyskał ogólnopolską sławę w 2014 roku, gdy udało mu się zdobyć zaszczytny tytuł Mistera Wielkopolski, a następnie Mistera Polski. Później reprezentował nasz kraj w międzynarodowym konkursie piękności dla mężczyzn Mister International w Seulu. Tam zajął miejsce na podium i uzyskał prestiżowy tytuł III Wicemistera International.
Dzięki temu jego kariera nabrała niezwykłego tempa i z czasem Rafał Maślak zaczął pojawiać się w popularnych programach rozrywkowych. 34-latek wystąpił w "Tańcu z gwiazdami", był gospodarzem talk-show "Randka z Maślakiem", uczestniczył w programie "Agent - Gwiazdy" i tanecznym show "Dance Dance Dance". Celebryta postanowił także spróbować swoich siła jako aktor i dołączył do obsady popularnego serialu "Barwy szczęścia".
Celebryta jest także niezwykle aktywny w mediach społecznościowych, gdzie często relacjonuje swoje egzotyczne wypady, których jest wielkim miłośnikiem. Niestety jak to czasem bywa - dalekie wycieczki niosą ze sobą pewne ryzyko.
Rafał Maślak niejednokrotnie przekonał się o tym na właśnie skórze. Podczas tegorocznych wakacji Mistera Polski znów spotkała przykra niespodzianka.
Niedawno 34-latek wybrał się wraz z żoną na Kretę, gdzie małżeństwo wynajęło ekskluzywną willę. Swój wypoczynek zakochani dokumentowali na swoich instagramowych profilach.
Kłopoty urlopowiczów zaczęły się, kiedy mieli już wracać do Polski. Gdy byli już na pokładzie samolotu, dowiedzieli się, że z powodu awarii lot został odwołany.
"Drama w samolocie. Prawdopodobnie lot się nie odbędzie. Nie mogą usunąć usterki. Ciekawy jestem co dalej w tej sytuacji. Jest awaria ze skrzydłem. Naprawiają. Amy siedzimy już 40 minut w samolocie" - relacjonował celebryta.
Chwilę potem okazało się, że pasażerowie muszą opuścić pokład. Rafał Maślak i jego żona starali się na własną rękę poszukać sobie innej drogi powrotu. Niestety pozostałe loty były już wykupione i para zmuszona była zostać w Grecji.
"Odwołali lot. Zostaliśmy zostawieni sami sobie. Jedyna opcja, żeby wrócić to jutro samolot do Poznania, który musieliśmy kupić. Teraz na szybko znaleźliśmy hotel. Na wszystko bierzemy rachunki. Szkoda mi tych rodzin z dziećmi, którzy podobnie jak my zostali na lotnisku" - kontynuował swoją relację.
"Nie wracamy! Cały samolot ludzi czeka, aż ktoś przyjdzie i przydzieli wszystkim miejsce w jakimś hotelu! Dostałem info od innych Polaków, którzy zostali na lotnisku. Nikt nie udzielił im żadnej pomocy, są nadal z dziećmi na lotnisku bez gwarancji, że ktoś im zwróci koszty za ewentualny hotel. Dostaliśmy info, że powrót jutro po 14.00. Co w takim razie mają zrobić do tego czasu? Hit!" - emocjonował się fotomodel.
W międzyczasie Rafałowi Maślakowi udało się kupić bilet na kolejny samolot. Okazało się to niepotrzebne, bowiem przewoźnik sam postarał się o samolot zastępczy.
Z najnowszej relacji celebryty można dowiedzieć się, że małżonkowie są już na pokładzie. Oby tym razem podróż odbyła się bez zakłóceń!
Zobacz też:
Rafał Maślak miał nieudane wakacje w Meksyku. Najpierw ukradzione skutery, a potem mandat
Rafał Maślak trafił do szpitala. Nagraniami z sali podzielił się z fanami
Rafał Maślak w Turcji przeszczepił włosy. W sieci pochwalił się efektem zabiegu
