Katarzyna Skrzynecka to śpiewająca aktorka, która od 30 lat robi karierę w polskim filmie i na deskach teatru. Ostatnio znana jest z roli Marleny Wolańskiej w serii "Kogel mogel". Gra też doktor Alinę Fisher w "Na dobre i na złe". Gwiazda od lat mierzy się hejterami, którzy zarzucają aktorce, że retuszuje zdjęcia. Skrzynecka chętnie wdaje się z nimi w dyskusję i celnie ich punktuje.
Katarzyna Skrzynecka relacjonuje urlop
Katarzyna Skrzynecka ostatnie dni wakacji spędziła w Grecji. Aktorka chętnie spędza urlop na Krecie. Dzieli się też z fanami relacjami z czasu spędzonego w rodzinnym gronie.
"Knossos Stanowisko Archeo. Jestem tu bodaj po raz ósmy lub dziesiąty przez ponad 20 lat odwiedzania Krety. Nasze córki trzeci, czy czwarty raz... w różnym wieku dostrzegają inne rzeczy... 4000 lat historii starożytnej to magia. Pałac Minosa w Knossos i Labirynt Minotaura są od wieków inspiracją legend, literatury i sztuki..." - relacjonowała swoje greckie wakacje aktorka.
Skrzynecka odpowiada internautce
Oczywiście znalazły się osoby, które bardziej niż ciekawostkami z podróży były zainteresowane wyglądem Skrzyneckiej. Jedna z nich nie powstrzymała się od zadania pytania:
"Po co pani robiła te usta" - napisała internautka pod postem aktorki.
Na odpowiedź Skrzyneckiej nie trzeba było długo czekać. Gwiazda błyskawicznie rzuciła w swoim stylu:
No niestety nie zgadła Pani. Nie "zrobiłam sobie" ust i nigdy nie "zrobię".
Zobacz też:

