Marcin Hakiel i Dominika Serowska szczerze o przyszłości syna
Marcin Hakiel i Dominika Serowska tworzą zgrany duet, który dzieli ze sobą wszystkie aspekty codzienności - razem podróżują, rozwijają się, biorą udział w projektach telewizyjnych i co najważniejsze - wychowują synka. Mały Romeo jest ich oczkiem w głowie, ale rodzice nie planują narzucać mu żadnej przyszłości...
Gdy tylko Marcin został zapytany przez Telemagazyn, czy syn pójdzie w taneczne ślady, skwitował krótko, przy okazji wspominając o dzieciach z małżeństwa z Katarzyną Cichopek:
"Jeszcze nie poszedł. Raczkuje, mam nadzieję, że tanecznie. (śmiech) Ja tak samo z Adamem czy Helenką nigdy nie miałem jakiegoś parcia, że oni muszą robić to, co ja".
Dominika dodała, że jeśli chodzi o przyszłość potomka, ma nadzieję, że znajdzie swoją Julię.
"Aczkolwiek on mi raczej nie wygląda na romantyka, myśmy z Marcinem rozmawiali, że on raczej będzie łobuzem" - wyznała.
Romeo świętował swoje pierwsze urodziny
Choć wydaje się, że informacja o narodzinach małego Romeo obiegła media już dawno, to para dopiero co świętowała pierwsze urodziny synka. Dominika Serowska szczegółowo zrelacjonowała w sieci długo planowane przyjęcie.
"Ciężko mi uwierzyć, że minął już rok, odkąd zostałam mamą... Zależało nam, żeby 1 urodziny naszego synka były bajeczne, ale wszystko przeszło nasze najśmielsze oczekiwania" - napisała pod serią zdjęć z imprezy.
"Cieszymy się, że mogliśmy celebrować ten czas z najbliższymi, i że nasz Romeo miał swoje piękne święto" - podsumowała szczęśliwa mama.
Czytaj też:
Serowska szczerze o relacji z Pauliną Smaszcz. Ludzie dotąd jedynie podejrzewali
Dominika od Hakiela nie gryzła się w język tuż przed świętami. "Nie jestem fanką"
Dominika wprost krytykowała Hakiela. Teraz rozgadała się o jego rodzicach








