Program "The Voice Senior" cieszy się sporym zainteresowaniem widzów, więc nic dziwnego, że TVP postanowiła nie zwlekać z produkcją kolejnej edycji.
Wprowadzono jednak pewne zmiany w jury, ale Maryla Rodowicz mogła być pewna, że i w tym sezonie świetnie zarobi na współpracy z Woronicza.
Wydaje się jednak wielce prawdopodobne, że kolejnej edycji muzycznego show dla seniorów już jej nie zobaczymy. Media od paru dni emocjonują się jej wypowiedzią dla jednego z portali, w którym nazwała TVP "reżimową telewizją".
Gorzkich słów nie szczędziła także pod adresem partii rządzącej, której życzyła przegranej w najbliższych wyborach. Szybko zaczęto więc spekulować, że Maryla wyleci z programu. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Rodowicz rozpłakała się w "The Voice Senior"
W ostatnim odcinku muzycznego show TVP oczywiście Maryla jeszcze wystąpiła, bo był on nagrany wcześniej. W odcinku duże wrażenie zrobił James z teamu Piotra Cugowskiego, którego Tomasz Szczepanik "widzi w finale".
Sensacją okazał się też występ pani Marzeny Buczek, która zmierzyła się z utworem Agnieszki Chylińskiej i zespołu O.N.A. pt. "Znalazłam". Mało kto się spodziewał, że emerytka potrafi być tak drapieżna. Jurorzy byli zachwyceni.
Niespodzianką okazał się także występ Zbigniewa Zaranka, który zaśpiewał przebój "Niech żyje bal". Można było się spodziewać, że Maryla z uwagą będzie mu się przysłuchiwać i porównywać do swoich wykonań.
Nikt chyba nie przypuszczał jednak, że dojdzie do tego, że Maryla zaleje się łzami. Wykonanie Zbyszka tak bowiem ją poruszyło, że nie mogła powstrzymać emocji.
Może te łzy skruszą też serca jej pracodawców i jednak zaproszą ją do kolejnej edycji?
Zobacz też:
"The Voice Senior": Afera z Rodowicz i uczestnikiem! Menedżer Krawczyka dołożył do pieca!
Maryla Rodowicz: Chory brat wyjawił wstrząsającą prawdę. To jednak nie były plotki o Maryli!
Maryla Rodowicz obrzucona owocami na scenie. Wokalistka nie spodziewała się takiej reakcji
