Nie żyje Sebastian Banaszyk. Aktor zmarł w wieku 47 lat
Sebastian Banaszczyk zmarł po długiej chorobie 2 lutego w wieku 47 lat. Był aktorem Teatru im. Adama Mickiewicza w Częstochowie. Współpracował również z teatrami w Wałbrzychu i Krakowie.
Aktor urodził się w 1975 roku w Świdnicy. Ukończył Państwową Szkołę Teatralną we Wrocławiu. Z teatrem w Częstochowie był związany nieprzerwanie od ponad 20 lat. Współpracował także z Teatrem Dramatycznym w Wałbrzychu i krakowskim Teatrem STU. Pojawił się w rolach epizodycznych w "Klanie", "Pierwszej miłości" czy "Fali zbrodni".
Wystąpił w wielu spektaklach. Debiutował w "Weselu" Adama Hanuszkiewicza, pojawił się m.in w "Ślubach panieńskich, "Kordianie", "Ożenku" i "Czyż nie dobija się koni".
Jego miłością była muzyka - grał koncerty, wydawał płyty, a także przygotowywał ścieżki dźwiękowe do przedstawień teatralnych.
Aktor od dłuższego czasu zmagał się z problemami zdrowotnymi. Jak podał Teatr w Częstochowie, Sebastian w 2015 roku usłyszał tragiczną diagnozę, walczył z rakiem mózgu. Przeszedł kilka poważnych operacji, a jego przyjaciele długo wierzyli, że pokona chorobę.
Zobacz też:
Dobowy rekord zakażeń w Danii. W drugim dniu bez restrykcjiCzechy. Najwyższy Sąd Administracyjny zniósł obowiązek okazywania certyfikatów szczepieńSiwiec wyrozumiale o narkotykach: "Wszystko jest dla ludzi"










