Schreiber skomentowała rozwód Bosackich. Przy okazji wytyka wiek Katarzynie

Eliza Witkowska

Plotki

Piątek, 11 sierpnia 2023 (21:59)

Marianna Schreiber słynie z wydawania dość szczerych opinii. Nie inaczej jest w związku z ostatnimi rewelacjami na temat rozpadu małżeństwa Katarzyny Bosackiej i jej męża Marcina. Media opublikowały wieść, że senator KO zostawił żonę i czwórkę dzieci, bo na horyzoncie czekała na niego kochanka. Problem w tym, że broniąc prezenterki TVN jednocześnie... wbiła jej szpilę.

Katarzyna Bosacka i Marcin Bosacki rozstali się po 26 latach

Marianna Schreiber nie mogła zostawić tematu rozpadu małżeństwa Bosackich bez komentarza. Jak informowaliśmy 9 sierpnia, Katarzyna Bosacka i Marcin Bosacki zakończyli swoje 26-letnie małżeństwo, z którego mają czwórkę dzieci. Powód rozstania jest tradycyjny - za rogiem czekała inna kobieta.

Reklama

Marianna Schreiber o Marcinie Bosackim: "Wstydu chłop nie miał"

Do niedawna wydawało się, że dziennikarka TVN znana z takiego programu jak "Wiem, co jem" i jej wybranek tworzą parę niemal idealną. Niestety ich uczucie należy już do przeszłości. Głośną aferę na pograniczu show-biznesu i polityki postanowiła skomentować kontrowersyjna Marianna Schreiber.

"Wstydu chłop nie miał. Dodatkowo wpędził kobietę w lata. Obrzydliwe" - napisała Marianna na Twitterze (obecnie znanym jako X)

Marianna Schreiber współczuje Bosackiej? "Wpędził ją w lata"

Niestety określenie "wpędził ją w lata" niekoniecznie było zrozumiałe dla większości czytających ten wpis. Od razu zaczęli więc dopytywać, o co w zasadzie chodziło Schreiber. Dlatego niedoszła posłanka postanowiła dodać szersze wyjaśnienie.

"Już spieszę z tłumaczeniem. Senator wpędził w lata swoją żonę, która ma dziś 51 lat. Po 26 latach małżeństwa, gdy Katarzyna Bosacka krótko mówiąc, pozostawiła za sobą młodość, została sama, bo jej mąż, poszedł do młodszej. Wiedział, że nie chce z nią być, nie kocha jej. Trzeba było nie marnować kobiecie czasu, tylko rozstać się wcześniej. My, kobiety mamy trochę inaczej niż mężczyźni. Inaczej się starzejemy, przekwitamy, w pewnym wieku nie możemy zatem mieć już dzieci. Ciężej nam ułożyć sobie życie na nowo, niż mężczyznom" - podsumowała Schreiber.

Sądzicie, że Marianna ma sporo racji? A może nie wypadało jej wytknąć drugiej kobiecie wieku? Obecnie Katarzyna Bosacka nie ma nawet sił odpowiadać na nurtujące pytania prasy.

"Nie chcę tego komentować... Nie chcę tego w mediach wałkować" - skomentowała temat rozstania Bosacka w rozmowie z "Super Expressem".