Sandra Kubicka, polska modelka pracująca i mieszkająca w USA bardzo często podróżuje. Dzięki temu może zwiedzać cały świat i dzielić się pięknymi zdjęciami z najróżniejszych zakątków ze swoimi fanami.
Tym razem spotkała ją niemała przykrość i padła ofiarą oszustwa. Okazało się, że przewoźnik sprzedał jej miejsce, które po prostu w samolocie nie istniało! To wywołało wściekłość Kubickiej, która nawet nie starała się tego ukryć. "Kupiłam na lotnisku bilet w biznes klasie. Jak wchodziliśmy na pokład okazało się, że ten samolot nie ma biznes klasy. Zaproponowano mi, że zmienią mój bilet na lot przez Madryt w klasie biznes. Kiedy wyszłam z samolotu powiedziano mi, że jednak mam poradzić sobie sama i kupić bilet u niemieckiego przewoźnika.Modelka jest poruszona, że nie sprzedano jej odpowiedniego biletu. Nie bez przyczyny lata tylko biznes klasą:Pani z okienka godzinę przed odlotem sprzedała mi bilet, choć wiedziała, że nie będzie odpowiedniej maszyny. Nie chcę, żeby wyszło, że gwiazdorzę, ale mam okropny lęk przed lataniem samolotami.Dostaję ataków paniki i dlatego latam biznes klasą. Mam chore lewe kolano i nie mogłam usiąść z tyłu jak tuńczyk w puszce" - powiedziała roztrzęsiona gwiazda w rozmowie z serwisem Pudelek. Współczujecie Sandrze takiej "tragedii"?

***Zobacz więcej materiałów wideo:








