Reklama
Reklama

Sandra Kubicka ma koronawirusa! „Nie wiedziałam, czy o tym mówić, czy nie, ponieważ bardzo się stresuję!”

Sandra Kubicka (25 l.) właśnie potwierdziła, że zakaziła się koronawirusem. Modelka długo wahała się, czy powiedzieć o tym publicznie. Jak się czuje?

Sandra Kubicka bez wątpienia jest obywatelką świata. 

Modelka ze względu na swoją pracę często podróżuje i nie ma czasu na nudę. Kolejne sesje, kampanie reklamowe to wszystko wymaga dobrej organizacji czasu.

Niestety, pandemia zmusiła ją do odstawienia planów zawodowych na bok. Teraz gdy w końcu mogła wrócić do pracy, poinformowała, że zdiagnozowano u niej COVID-19.

„Kochani, nie wiedziałam, czy o tym mówić, czy nie, ponieważ bardzo się stresuję, ale wolę, żeby wyszło to ode mnie. Nie uwierzycie, bo ja też w to nie mogę uwierzyć. Jak wiecie, jestem freakiem i bardzo często robię testy, bo podróżuję do różnych miejsc i bardzo dużo pracuję. I negatywne, negatywne, aż nagle dostaję telefon, że mam COVID” – wyznała na swoim InstaStory.

W dalszej części poinformowała o swoich obawach i zdradziła, jak się czuje. 

Reklama


Okazuje się, że na razie przechodzi zakażenie bezobjawowo. 

„Przechodzę go bezobjawowo, nie mam gorączki, czuje się fenomenalnie, mam mnóstwo energii, właśnie skończyłam trening. Nie mam kaszlu, mam węch, mam smak. Zaraz zrobię kolejny test. Nie wiem, może mam tak bardzo silny organizm, że podróżuję po całym świecie do różnych dziwnych miejsc, do dżungli, jestem szczepiona na milion wirusów i bakterii, ale zostaję w domu…”.

Modelka na sam koniec zapewniła swoich obserwatorów, że podeszła do sprawy poważnie i odwołała wszelkie zobowiązania zawodowe.

„Będę grzecznie siedzieć w domu, bo chcę polecieć do Stanów niedługo, wręcz muszę, więc muszę wyzdrowieć” – dodała.

Życzymy dużo zdrowia i mamy nadzieję, że Sandra nie przepracuje się na siłowni.

Dużo odpoczynku!



***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Sandra Kubicka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy