Reklama
Reklama

Sandra Kubicka już urodziła? Dramatyczne sceny na ulicach Warszawy

Sandra Kubicka (29 l.) zaniepokoiła swoich fanów nagłym zniknięciem z mediów społecznościowych. Tuż przed porodem celebrytka doświadczyła jednej z najtrudniejszych chwil w swoim życiu. Była modelka i jej mąż, Aleksander Milwiw-Baron musieli w pośpiechu unikać wścibskich fotoreporterów.

Sandra Kubicka zniknęła z mediów społecznościowych

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron już lada moment zostaną rodzicami. Fani emerytowanej modelki przypuszczają, że poród mógł już się odbyć, o czym mają świadczyć zdawkowe wpisy celebrytki w mediach społecznościowych. Kubicka przestała dodawać nowe zdjęcia, a na instastories, gdzie jeszcze parę dni temu zachwalała swoje diety, dziś nie uświadczymy jej obecności.  

Gdy wczoraj celebrytka udostępniła na Instagramie przerażający wpis, wiele osób pomyślało o najgorszym. Fani obawiali się o zdrowie Sandry Kubickiej oraz jej synka.

Reklama

"Widzę wasze wszystkie wiadomości. Widzę troskę, zmartwienie i masę wsparcia. Niedługo do was wrócę i wytłumaczę wszystko, obiecuję. Przechodzę przez najtrudniejszy okres w moim życiu. Potrzebuję jeszcze troszkę czasu, aby się pozbierać. Żyję, dziękuję, doceniam, kocham" - obwieściła żona Aleksandra Milwiw-Barona.

Wiele osób snuło domysły na temat trudności, z którymi mierzy się Kubicka. Pojawiały się podejrzenia, że być może celebrytka jest już w szpitalu. W końcu jakiś czas temu zapowiadała, że jej ciąża musi zakończyć się cesarskim cięciem. 

Sandra Kubicka najwyraźniej miała dość plotek na temat swojego stanu zdrowia i dlatego najpierw zablokowała możliwość dodawania komentarzy pod najświeższymi postami, a następnie zablokowała całe swoje konto dla osób postronnych.

Sandra Kubicka już urodziła?

Sandra Kubicka chyba zorientowała się, że jej wczorajszy wpis mógł zostać zinterpretowany przez internautów na wyrost, dlatego, aby nieco uspokoić sytuację, opublikowała znacznie bardziej pozytywny post. Tym razem celebrytka wyraziła swoje wsparcie dla ukochanego, który jest jedną z gwiazd tegorocznego Polsat Hit Festiwal w Sopocie. Na dodanej relacji emerytowana modelka posłużyła się określeniem "Tatusiek", co znów wywołało falę domysłów. Czyżby celebrytka już urodziła? Czy to możliwe, że w tak ważnym momencie była sama? Póki co te pytania pozostają bez odpowiedzi. 

Sandra Kubicka wkrótce znów odezwała się do fanów. Tym razem opublikowała na istastories zdjęcie wykonane jej oraz jej mężowi przez paparazzi. Na fotografii możemy zobaczyć wyraźnie niezadowoloną celebrytkę, która zamierza wsiąść do samochodu. Wokół influencerki stoją liczne walizki oraz torby. Jak dowiadujemy się z opisu, Sandra Kubicka wczoraj była śledzona przez fotoreporterów w centrum stolicy. 

Paparazzi okazali się na tyle wścibscy, że Kubicka i Baron musieli przed nimi uciekać. Śledzenie ich po ulicach Warszawy zakończył się dopiero w momencie, gdy tramwaj zablokował śledzącemu mężczyźnie możliwość przejazdu.

Zobacz też:

Niepokojące wieści od Sandy Kubickiej nadeszły w piątkowe popołudnie. Fani chcą wiedzieć, co się stało

Blanka Lipińska nadal płacze po Baronie? Znalazła sposób na uporanie się z przeszłością

Zaskakujące wieści na temat Sandry Kubickiej. Modelka podjęła niespodziewaną decyzję

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Sandra Kubicka | Aleksander Milwiw-Baron
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy