Niezapomniany Maliniak z "Czterdziestolatka" pół roku temu przeżył wielką tragedię. 7 czerwca na chorobę nowotworową zmarła jego ukochana żona Krystyna.
Para przeżyła wspólnie pięćdziesiąt osiem lat. Jakby nieszczęść było mało, pan Roman ma coraz większe kłopoty ze zdrowiem.
Z roku na rok pogarsza się jego wzrok. Teraz praktycznie już nic nie widzi. Opiekują się nim przyjaciele, którzy robią dla niego zakupy i pomagają w domu.
Dla aktora, który nadal chciałby być aktywny zawodowo to prawdziwy dramat.
Ostatnio pojawiła się jednak nadzieja, że Kłosowski chociaż częściowo odzyska wzrok!
"Byłem niedawno na konferencji okulistycznej i zaproponowano mi operację" - zdradza aktor w rozmowie z "Na Żywo".
Jego największym marzeniem jest zobaczenie ukochanych wnuków.
"W styczniu planujemy kolejne badania i zdecydujemy, kiedy będziemy operować. Jeśli wszystko się powiedzie, poprawimy u aktora widzenie obwodowe, co na pewno polepszy jego jakość życia" - mówi Monika Kowalska z Kliniki Okulistycznej Lexum.
Trzymamy kciuki!
Zobacz również:
