Wraz z końcem wakacji w telewizjach pojawiły się nowe ramówki, które oczywiście trzeba odpowiednio wypromować. Celebryci mają więc ręce pełne roboty.
Do tego grona z pewnością należy Gosia Rozenek (35 l.), która ma do zareklamowania aż dwa programy - drugi sezon "Bitwy o dom" oraz kultowe show o zaletach sprzątania.
Z tego powodu Małgorzata zawitała do "Dzień Dobry TVN", gdzie opowiedziała o swojej "ciężkiej pracy" w show-biznesie i negatywnych stronach bycia gwiazdą.
"Był moment, kiedy było ciężko i bardzo trudno. Jeszcze dwa lata temu byłam osobą kompletnie niezwiązaną z show-biznesem i ja cały czas się go uczę. Wychodzę z jednego założenia - jestem Małgosią Rozenek, osobą która prowadzi 'Perfekcyjną Panią Domu' i 'Bitwę o dom' i tutaj mam absolutnie obowiązek promowania, informowania i pokazywania siebie, bo to jest moja praca" - oświadczyła.
Zastrzegła sobie jednak, że nikomu nie wolno "wpie...ać się w jej życie prywatne".
Cóż, Gosia zapomniała chyba o tym, że to ona sama wraz z mężem o tym życiu zaczęli się rozgadywać we wszelakich mediach.
Dr Pomponik ma jednak dobrą wiadomość. Tak się składa, że chyba już mało kogo interesuje to, co dzieje się u "perfekcyjnej"...
Zobacz również:
