Rosati przekazała smutne wieści. To dlatego była nieobecna w sieci
Weronika Rosati jest w stałym kontakcie ze swoimi fanami poprzez Instagrama, gdzie zgromadziła prawie 350 tys. osób. Ostatnio jednak mniej udzielała się w sieci. Teraz wyszło na jaw, dlaczego. Jak się okazuje, jej ukochany pies Taylor zachorował i niestety zmarł. Fani natychmiast ruszyli ze wsparciem.
Weronika Rosati od lat mieszka w Stanach Zjednoczonych, choć regularnie stara się bywać w Polsce, gdzie ma najbliższych. Ze swoimi fanami jest jednak w stałym kontakcie dzięki prowadzeniu profilu na Instagramie. W serwisie tym obserwuje ją prawie 350 tys. osób, a więc pokaźna grupa. Fani chętnie komentują jej posty i zostawiają serduszka.
Najnowszy wpis Weroniki Rosati nie jest jednak radosny w przeciwieństwie do poprzednich. Otóż, aktorka poinformowała o śmierci swojego pupila. To właśnie z tego powodu - oprócz zobowiązań zawodowych - była ostatnio mniej obecna w sieci.
"Czemu psy żyją za krótko. Nie było mnie tu kilka dni bo poza planem filmowym dotarła do mnie bardzo przykra wiadomość że nasz piesek Taylor nagle zachorował i niestety nie żyje" - napisała, po czym dodała cytat z Brigitte Bardot: "Pies zadaje ból tylko wtedy, gdy umiera."
W komentarzach fani wykazali się zrozumieniem sytuacji, a także pospieszyli ze wsparciem. "Bardzo mi przykro. Też mam swoją psinkę i bardzo boję się tej chwili", "Tak ..za krótko mam żałobę po swoim, ściskam wiem jaki to ból", "Zdecydowanie za krótko i zostawiają dziurę w sercu" - czytamy.
Weronika Rosati ma na swoim koncie udział zarówno w polskich, jak i amerykańskich produkcjach. Aktorka uczęszczała do słynnej szkoły Lee Strasberga.
Co ciekawe, swoją edukację aktorską rozpoczynała jednak od łódzkiej filmówki. Po półtora roku wzięła jednak urlop dziekański, a potem zakończyła tam edukację. Wówczas bowiem wyjechała do Stanów Zjednoczonych, by tam się kształcić, a następnie robić karierę.
Rosati ma na koncie udział w kilkudziesięciu produkcjach. W Polsce przez dłuższy czas mogliśmy oglądać ją w "M jak miłość". Ma na swoim koncie także udział w filmie "Obława", za którą to rolę była nawet nominowana do nagrody Orła.
Zobacz też:
Rosati opowiada na krytykę. Tak wychowuje córkę: "Śmieszne"
Weronika Rosati nie ukrywa prawdy o życiu w USA. Tak naprawdę to wygląda
Wieści o Rosati to nie były tylko plotki. Wielkie poruszenie w domu aktorki