Zakochani udowadniają, że i w telewizji można spotkać swoją miłość! W dopełnieniu przeznaczenia kibicowali im widzowie, którzy od samego początku wspierali Martę i Pawła. Ku ich zadowoleniu "Rolnik" wybrał blondynkę i wspólnie zaczęli walczyć o swoją przyszłość.Po występnie w "Rolnik szuka żony" postanowili zagrzać miejsca nieco dłużej w show-biznesie i zgodzili się na udział w tanecznym show "Dance Dance Dance". Bez wątpienia wykorzystali swoje pięć minut i wkroczyli do celebryckiego świata.Jakiś czas temu para zdecydowała się na ważny krok i postanowiła... kupić mieszkanie!
Mój (no dobra NASZ) jest ten kawałek podłogi. Dziś kupiliśmy nasze wspólne, pierwsze mieszkanie. Na razie wygląda bardzo źle, ale mam nadzieję, że już niedługo będzie wyglądać pięknie! Myślę o tym, żeby założyć bloga i pokazywać wam postęp prac i jak wygląda przeprowadzka warszawianki, korpozwierza do @pawelfarmer na wieś - napisała wówczas na Instagramie.
Teraz okazuje się, że rzeczywistość nie przedstawia się aż tak różowo. Marta wraz z córką musiała przeprowadzić się do lokalu zastępczego, ponieważ remont się przedłużył i nie zdążą ukończyć renowacji gniazdka przed wrześniem. Data ta była szczególnie istotna dla Paszkin, bo 7-latka zaczyna wówczas naukę w szkole.
Do września niestety nie zdążymy. Ja to trzymam teraz kciuki, żeby się w 2021 jeszcze udało - powiedziała na Instagramie.
Remont niestety nie należy do najłatwiejszych. Ukochana Bodziannego na swoim blogu zdradziła, że mieszkanie będzie urządzone w stylu rustykalnym.
Jest to mieszkanie w miasteczku gminnym obok wioski Pawła. Będzie miał stąd blisko do Basiek, które podzielone są na trzy stada- my będziemy centralnie między nimi. Dodatkowo tu moja córka będzie miała bliżej do szkoły. Mieszkanie ma ponad 120 metrów i wymaga kapitalnego remontu. Dużo pracy przed nami, ale cieszymy się na naszą wspólną drogę i pokładamy głęboką nadzieję, że to my wykończymy je, a nie ono nas - napisała na blogu.
Jesteście fanami tej pary?








