Nie da się ukryć, że 8. edycja "Rolnika" była jedną z najbardziej porywających. Tym razem produkcja zadbała o prawdziwe emocje, bo w sieci aż wrzało po emisji kolejnych odcinków show o rolnikach. Jedną z najbarwniejszych postaci była bez wątpienia Kamila, właścicielka królestwa pieczarek.
Kamila ustanowiła rekord programu "Rolnik szuka żony"
Rolniczka wywołała już ogromne emocje na etapie wizytówek. Wówczas to rozpisały się o niej niemal wszystkie media, zachwalając urodę "królowej pieczarek". Okazało się także, że Kamila otrzymała rekordową w programie liczbę listów - napisało do niej bowiem ponad 500 kandydatów!Dziewczyna na gospodarstwo zaprosiła trzech mężczyzn: Adama, Tomasza i Jana. Szybko wyszło na jaw, że Kamila oczekuje, by kandydaci nieustannie o nią zabiegali, co nie do końca podobało się internautom. Po długich namysłach postanowiła dać szansę Adamowi, jednak szybko okazało się, że z tej mąki chleba nie będzie. Mężczyzna ewidentnie nie wiedział, jak zabrać się za zdobywanie jej uznania, bo zarówno brak kontaktu, jak i długie rozmowy zostały przez nią skrytykowane.
Internauci nie mieli litości!
Takie zachowanie nie podobało się internautom, którzy nie ustawali w krytyce. Kamili oberwało się nawet podczas finałowego odcinka.
Ależ ona jest żałosna. Zgasiła zapał Adama smsem... Lubi rządzić.
Szkoda czasu na tą kobietę. Jeszcze się taki nie urodził...
Oczywiście pouczanie tonem przemądrzałej nauczycielki, wieczne pretensje, fochy. Adam, nie tłumacz się - masz chłopie szczęście, że się nie udało. A Manowska jak zwykle broni rolniczki.
Każde z nich miało swoje wytłumaczenie, jednak to co mówił Adam wygląda na milion razy bardziej szczere. Wątpię, że Kamila wyciągnęła po programie jakieś słuszne wnioski co do siebie samej. Ma parcie na szkło, a Adam na pewno znalazł/ znajdzie taką kobietę dla której warto się starać - denerwowali się internauci.
Wiadomo, z kim utrzymuje kontakt po programie!
Rolniczka w rozmowie z nami przyznała jednak, że z Adamem mają teraz dobre relacje, nie to co z pozostałymi kandydatami.
Z Adamem mam kontakt, wszystko sobie wyjaśniliśmy. Z pozostałą dwójką nie mam kontaktu - powiedziała.
Właścicielka pieczarkarni nie ubolewa jednak nad tym, że nie ma kontaktu z chłopakami.
Tak naprawdę z Jankiem sobie podziękowaliśmy. Ja podziękowałam, że poświęcił mi czas, on mi również. Tomasz też mi po programie podziękował, nawet proponował mi kawę, ale to było wtedy, gdy spotykałam z Adamem. W tej chwili nie mamy żadnego kontaktu i ja na pewno nie będę o ten kontakt zabiegać - powiedziała.
Niestety Kamili nie udało się znaleźć miłości w programie, ale z Adamem pozostają w przyjacielskich relacjach.
Cała otoczka nas troszeczkę przeraziła i ta presja, aby się udało. Myślę, że musieliśmy się dotrzeć. Teraz poza kamerami o wiele lepiej się dogadujemy, niż podczas nagrań. Ja sama przyznaję, że też o ten kontakt nie zabiegałam. Adam w pewnym momencie też się poddał. Ja lubię być kobietą, która lubi być zdobywana.
Ma nadzieję, że w końcu znajdzie miłość!
Rolniczka zwierzyła nam się podczas wywiadu, że nie zamyka się na miłość, ale nie szuka niczego na siłę.
Ja nie szukam, myślę, że jeżeli coś ma być, to będzie. Na każdego przychodzi jeszcze pora - wyjawiła.
Inne zdanie mają rodzice dziewczyny, którzy chcieliby, żeby Kamila znalazła swoją bratnią duszę.
U mnie rodzice naciskają, narzucają presję, ale po programie trochę odpuścili. Widzą, że ja chcę znaleźć odpowiedniego mężczyznę dla siebie, ale to nie jest takie łatwe. Program był taką niesamowitą presją, bo zarzucano mi po wizytówkach, że "ona to na pewno nikogo nie znajdzie". Ja miałam w głowie "Kurczę, skoro ludzie tak mówią, to musi mi się udać". Złapałam chwile zwątpienia, czy tak faktycznie będzie.
Kibicowaliście Kamili w programie?
Zobacz też:
"Rolnik szuka żony". Elżbieta ujawnia prawdziwe oblicze Marka: "Nie szukał miłości, tylko lokum"
"Rolnik szuka żony": Adam staje w obronie Kamili! Wyjawił, jaka jest poza kamerami!Joanna Opozda ujawniła hejterkę, która życzyła jej śmierci!











