Kamila Boś była jedną z największych sensacji minionej edycji "Rolnik szuka żony". Nazywana pieszczotliwie "Królową Pieczarek" rolniczka pobiła też wszelkie rekordy popularności! O jej względy starało się bowiem ponad pięciuset kandydatów!
Finalnie Kamila postanowiła zaprosić na gospodarstwo trzech absztyfikantów: Janka, Tomasza i Adama. Ostatniemu kandydatowi udało się dojść niemalże do finału, bowiem to właśnie do niego udała się właścicielka pieczarkowego imperium z rewizytą.
Niestety szybko okazało się, że z tej mąki chleba nie będzie i rolniczka zaproponowała Adamowi przyjaźń. Niedawno w rozmowie ze "Świat i Ludzie" poinformowała, że wciąż jest singielką.
Jestem, jak byłam singielką, moje serce nie jest zajęte. Wielka miłość nadal przede mną, bo ja wciąż wierzę, że kiedyś ją znajdę. Na pewno jednak nie będę jej szukać na siłę
Zdradziła nawet, że tuż po zakończeniu programu była przez chwilę w związku, ale ostatecznie ta relacja nie przetrwała próby czasu i nic z tego nie wyszło. Rolniczka nie ukrywa jednak, że program przyniósł jej dużą rozpoznawalność.
Jestem otwarta. Lubię się śmiać i generalnie lubię ludzi. Ale faktycznie, po "rolniku..." budzę jeszcze większe zainteresowanie. Czy to może przełożyć się na związek? Zobaczymy
Nic więc dziwnego, że życie prywatne rolniczki budzi tak wielkie zainteresowanie. Jej najnowszy wpis na Instagramie odbił się szerokim echem w mediach. Kamila napisała bowiem o... wieczorze panieńskim!
Czy możecie polecić sprawdzone miejsca/atrakcje na panieński w Sopocie? Czerwiec, 14 kobiet. Z góry dziękuję
Wszystko wskazuje na to, że w paczce znajomych Kamili szykuje się wielka impreza! Z całą pewnością nie szukałaby bowiem miejscówek na własny wieczór panieński...
Zobacz też:
"Rolnik szuka żony". Kamila nie jest już singielką?! Zaskakujące wyznanie w walentynki
Kamila z programu "Rolnik szuka żony" nadal szuka męża
Pomagamy Ukrainie. Ty też możesz
Wojna w Ukrainie. Premier Izraela Naftali Bennett rozmawiał z Władimirem Putinem
