Robert Stockinger przez ostatnie lata pracował w "Dzień Dobry TVN", gdzie był reporterem. Po zmianach, które zaszły w TVP w 2023 roku, skorzystał z nadarzającej się okazji i załapał fuchę na Woronicza. Został tam prowadzącym "Pytanie na śniadanie".
Jego kariera zaczęła nabierać rozpędu, dzięki angażowaniu go przez nowego pracodawcę do kolejnych programów. Dziś syn doktora Lubicza prowadzi także m.in. "The Voice Senior", gdzie partneruje mu Marta Manowska.
Robert ma więc sporo powodów do zadowolenia, a dokładnie dziś (19 marca) pojawił się kolejny. Okazuje się, że prezenter obchodzi swoje 37. urodziny, czym sam postanowił się pochwalić w sieci.
Robert Stockinger podzielił się radością ze światem. Płyną gratulacje z całej Polski
Z tej okazji zamieścił wpis na Instagramie, gdzie oznajmił, że nie będzie robił bilansu swego życia, ale podkreślił też, że jest teraz chyba w najlepszym momencie swego życia.
"Birthday Boy z 37 na liczniku! Nie będę pisał ckliwych podsumowań dorobku rodzinnego i zawodowego ale jestem w dobrym momencie, a co ważniejsze czuję, że idę w jeszcze lepszym kierunku. Nigdy nie miałem tyle zapału do rozwoju co teraz i nareszcie posiadłem narzędzia do tego by ten postęp realizować. W środku będę lepszym Robem Stockym. Wiem to" - ogłosił uradowany.
Na tym jednak nie koniec. W dalszej części wpisu zwrócił się z prośba do internautów. Jak wyznał, to będzie dla niego najlepszy prezent.
"Jestem pewien, że kilka osób życzy mi 100 lat, a także zdrowia ale mam do Was gorącą prośbę urodzinową. Czy możesz mi napisać z czym Ci się kojarzę? Nawet jeśli z dr Lubiczem to będzie to dla mnie bardzo ciekawe. Albo masz ze mną jakieś wspomnienie, które wyjątkowo dobrze pamiętasz? Proszę podziel się czymś osobistym w komentarzu albo DM. To będzie dla mnie wspaniały prezent, który bardzo docenię. Pięknego 19 marca Moi mili" - podsumował.
Uradowany Stockinger zwrócił się z prośbą do ludzi
Pod postem zaroiło się wręcz od gratulacji od fanów z całej Polski. Widzowie składali mu piękne życzenia i oczywiście pisali, z kim Robert im się kojarzy. Nie zabrakło oczywiście porównań do doktora Lubicza, czyli słynnego ojca Roberta.
"Pięknego dnia życzę, a napiszę z dr. Lubiczem", "Wszystkiego najlepszego Robciu!!! I spełnienia kolejnych pięknych marzeń", "Robertto najlepszego, samych najwyższych lotów i miękkich lądowań", "Najlepszego Robert", "Wszystkiego najlepszego, Robciu" - pisali mu fani z całej Polski.
Zobacz też:
Dopiero odeszła z TVN, a tu takie wieści. Zabrał głos ws. jej przyszłości w "Pytanie na śniadanie"
Wielka radość w domu Izabelli Krzan. Marzenie spełni się lada moment
