Robert Stockinger nową gwiazdą TVP
Robert Stockinger, który kilka miesięcy temu zdecydował się zakończyć współpracę z "Dzień Dobry TVN" dziś realizuje się jako gospodarz konkurencyjnego "Pytania na śniadanie".
36-latek na tyle sprawdził się w roli prezentera, że Telewizja Polska postanowiła zaangażować go również do muzycznego show "The Voice of Poland", gdzie dziennikarz zastąpi piosenkarza Rafała Brzozowskiego.
Chociaż dzisiaj syn słynnego gwiazdora "Klanu" cieszy się sporą popularnością i ma własną, oddaną grupę wielbicieli, przez długi czas robił karierę w cieniu swojego ojca.
"(...) denerwowało mnie to, że mimo iż sam z siebie nie mówiłem o tacie, to i tak wszystkie osoby, które poznawałem, wspominały o nim i oceniały mnie przez jego pryzmat" - przyznał w rozmowie z Plejadą.
Z czasem jednak udało mu się to zaakceptować, a nawet znaleźć pozytywy całej sytuacji.
"Ale cieszę się z tego, że tata nie jest prezenterem, tylko aktorem i że nigdy nie pracował w TVN-ie. Poza tym, że mamy to samo nazwisko i pojawiamy się w telewizji na różnych kanałach, to zawodowo nic nas ze sobą nie łączy" - podsumował.
Żona Roberta Stockingera od lat robi karierę w mediach
Niedawno okazało się, że z mediami związany jest nie tylko rodzic gospodarza słynnej śniadaniówki, ale także... małżonka Roberta Stockingera.
Patrycja Drozd i syn ekranowego Pawła Lubicza poznali się właśnie dzięki pracy w telewizji - w 2012 roku trafili na siebie w studiu stacji TTV. Trzy lata później para stanęła na ślubnym kobiercu.
Pomimo upływu lat wybranka gwiazdora Telewizji Polskiej wciąż związana jest z poprzednim pracodawcą i można oglądać ją w serwisie informacyjnym "Express"
Para często wybiera się wspólnie na branżowe imprezy, a na czerwonym dywanie nie opuszcza siebie na krok.
Zobacz też:
Robert Stockinger żyje w cieniu Tomasza Stockingera. Wciąż mylą go z gwiazdorem "Klanu"
Robert i Tomasz Stockingerowie nie mieli łatwo. To dlatego mieli konflikt
