Przeprowadzka z Niemiec do Hiszpanii
Choć Robert Lewandowski jest już od jakiegoś czasu oficjalnie piłkarzem FC Barcelony, przenosiny z Monachium do Hiszpanii jeszcze trwają.
Niedawno zawodnik odwiedził po raz ostatni główną siedzibę bawarskiego klubu, by dokonać formalności i pożegnać się z byłymi kolegami z drużyny.
Część fanów czekała na niego pod budynkiem. Niektórzy, w ramach wyrazów wsparcia, skandowali nazwisko polskiego piłkarza. Jednak znaleźli się też tacy, których zachowanie pozostawiało wiele do życzenia...
Lewandowski wygwizdany
Niektórzy z kibiców zaczęli wołać w kierunku kapitana Polskiej Reprezentacji głośne "Hala Madrid", co miało sprawić polskiemu piłkarzowi podwójną przykrość. Bawarscy fani futbolu chcieli Lewemu wypomnieć w ten sposób, że kiedyś marzył o grze w barwach największego przeciwnika Barcelony - Realu Madryt , a także w dosadny sposób przekazać, że nie mają zamiaru mu więcej kibicować.
Jednak piłkarz nie wydawał się zbyt mocno przejmować złośliwościami kibiców - spokojnie odjechał swoim służbowym Audi spod siedziby Bayernu Monachium i udzielił wywiadu kanałowi sportowemu.
Lewandowski komentuje pożeganie z byłym klubem
Całe zajście sportowiec skomentował w krótkiej rozmowie ze sportową stacją Sky Sport.
To było smutne. Zawsze będę wdzięczny za to, czego tu doświadczyłem i co udało mi się tu wygrać. Podziękowałem każdemu i wręczyłem prezenty. (...) Wszystko jest ok. Ostatnie tygodnie były dla każdego bardzo trudne (...) Dziękuję fanom za wsparcie.
Lewandowski odniósł się też do konfliktu w szatni, o którym mówiono jeszcze przed transferem do Barcelony.
Wszystko, co wydarzyło się przed moim wyjazdem z Monachium, zawierało w sobie dużo polityki. Klub próbował znaleźć argument, dzięki któremu mógłby mnie sprzedać do innego klubu, bo inaczej trudno było to wytłumaczyć fanom. Musiałem to zaakceptować, chociaż powiedziano dużo g*** na mój temat. To była nieprawda, ale wiedziałem, że kibice mnie wspierają.
A jak zawodnik odnajdzie się w nowym klubie? Jak do tej pory "Duma Katalonii" rozegrała w składzie z "Lewym" jedynie kilka meczów towarzyskich.
Na prawdziwe emocje przyjdzie czas już niedługo, bowiem rozgrywki hiszpańskiej Primera División startują 12 sierpnia.
Kibice nie mogą się już doczekać, zwłaszcza po tym, jak ogłoszono, kto w tym sezonie będzie komentować mecze Barcelony!
Zobacz też:
Lewandowski spędza czas w willi na Majorce. Co za cena!
Lewandowscy zmieniają barwy. Klara i Laura w koszulkach Barcelony!
Robert Lewandowski i Anna Lewandowska pod lupą Hiszpanów. Podliczyli ich majątek










![Halejcio odwołała ślub kilka dni przed terminem. W tej sytuacji nie mogła postąpić inaczej [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LSNCCNNAINS0L-C401.webp)
