Małgorzata Tomaszewska rozwija swoją karierę w TVP, gdzie prowadzi m.in. "Pytanie na śniadanie". Nazywana bywa jedną z pupilek Kurskiego, więc o pracę na Woronicza nie powinna się martwić.
Ostatnio celebrytka udzieliła wywiadu Plejadzie, gdzie rozgadała się m.in. na temat Kasi Cichopek, która ponoć nie miała wyjścia i musiała rozstać się z Hakielem. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Małgorzata nadal nie przestaje zaskakiwać. Tym razem pochwaliła się, że w przeszłości jej drogi splotły się z Robertem Lewandowskim. Okazuje się, że chodzili do tej samej szkoły sportowej...
"Mamy mnóstwo wspólnych znajomych. (...) Nie byliśmy blisko, bo chodziliśmy do równoległych klas. Natomiast pamiętam, że tańczyliśmy blisko siebie poloneza: ja tańczyłam w parze z jego najlepszym przyjacielem, Marcinem, a Robert tańczył chyba z Dianą, i w pewnym momencie myśmy się zamieniali w parach" - wspomina w Plejadzie Tomaszewska.
Tomaszewska mówi, jaki był Robert Lewandowski
Jak wspomina Roberta? Okazuje się, że piłkarz już wtedy stronił od imprez i mało mówił.
"Robert był bardzo cichy, a ja byłam gadułą, chyba taką, jaką jestem dziś. Więc energie były zupełnie inne – Robert był bardzo pracowitym człowiekiem już od samego początku, którego chyba nie zobaczyło się na imprezach z resztą kolegów. Stąd też to poznawanie się między klasami było utrudnione. Nie pamiętam, by zaliczał się do tych chłopców, którzy lubili hulaszczy tryb życia" - wyjawiła celebrytka.
Zaskoczeni?
Zobacz także:
Radosław Majdan łapie za ścierę i wyjawia, co dzieje się z dziećmi Rozenek. Prawda zaskakuje
Anna Wendzikowska pisze nową książkę! Znowu obsmaruje gwiazdy Hollywood?
Dominika Gwit zachwyca wiosenną metamorfozą. "Figura super"
Władimir Putin: Cele operacji specjalnej w Ukrainie zostaną osiągnięte
