"Ten dom ma dla niej ogromne znaczenie, zaprojektował go dla niej tata architekt" - tłumaczy "Faktowi" znajoma pary. Niestety, okazuje się, że nie będzie to takie łatwe. Według informacji tabloidu, Richardson i jej mąż na budowę domu zaciągnęli duży kredyt. Aby móc zatrzymać posiadłość, potrzebny jest prezenterce spory zastrzyk gotówki.
Dlatego podobno chwyta się wszelkich okazji do podreperowania swojego budżetu. Ostatnio wzięła udział w reklamie i nie wyklucza, że wystąpi w kilku następnych. Tabloid twierdzi, że nie gardzi też pożyczkami od znajomych, "byleby spłacić męża i zachować nieruchomość".
Sprawę pogarsza fakt, że sytuacja finansowa Zbigniewa Zamachowskiego także nie jest najlepsza. Jak pisaliśmy niedawno, same alimenty będą aktora kosztowały 8 tys. złotych miesięcznie. On jednak bez szemrania przystał na warunki żony. Richardson nie podda się tak łatwo?
Czytaj więcej:









