Reklama
Reklama

Richardson kazała Zbyszkowi się odchudzić!

Monika (41 l.) nie mogła już patrzeć na coraz grubszego ukochanego. Nie było wyjścia, "gapcio" musiał przejść na dietę...

Okazuje się, że szefowie TVP postanowili dać parze jeszcze jedną szansę i po wakacjach nadal będą prowadzić piątkowe wydania "Pytania na śniadanie".

Monika z nieskrywaną satysfakcją postanowiła oczywiście pochwalić się tym w mediach.

"Zbyszek coraz lepiej sobie radzi w roli prowadzącego. I coraz lepiej czuje się jako gospodarz studia. Szefowie też są z niego zadowoleni, bo jest bardzo naturalny. A że goście ze świata kultury, wbrew doniesieniom brukowców, przychodzą do Zbyszka szczególnie chętnie, kulturalne piątki będą kontynuowane od września" - oznajmia Richardson we "Fleszu".

Reklama

Teraz coś innego zaczęło spędzać Monice sen z powiek. Stwierdziła, że jej ukochany nieco się zapuścił, a jak wiadomo kamera jeszcze potęguje to wrażenie, dodając słynne kilka kilogramów.

Kazała Zamachowskiemu (52 l.) wziąć się za siebie. Do września ma zrzucić zbędny tłuszczyk, aby zaprezentować się widzom z jak najlepszej strony.

Posłuszny "gapcio" oczywiście uległ namowom partnerki. Richardson ustaliła mu dość rygorystyczną dietę, dzięki której już schudł 3 kilogramy.

Szczupłego Zamachowskiego będziecie mogli zobaczyć po wakacjach! Monika już się o to postara, aby nocami niczego nie podjadał!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Monika Richardson | Zbigniew Zamachowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy