"Jeden z dziesięciu". Kolejna sensacja w programie
W "Jeden z dziesięciu" doszło do kolejnej już sensacji. W 17. odcinku 141. serii, który wyemitowano 26 marca o godz. 19:00 w TVP1, padła rekordowa wygrana. Jednym z uczestników gry tego dnia był emerytowany fizyk z Sosonowca - Arkadiusz Kopeć. Mężczyzna przeszedł do finału gry i brał wszystkie pytania na siebie. Pomylił się raz, podając nazwę miasta zamiast kraju. Szybko znowu przejął prym. Gracz ostatecznie pozwolił rywalom odpowiedzieć na dwa pytania. Arkadiusz Kopeć zdobył 713.
"Jeden z dziesięciu". Rekord Artura Baranowskiego
Podobna sytuacja miała miejsce w listopadzie ubiegłego roku. Wówczas gracz, Artur Baranowski, który przeszedł do finałowej trójki, wziął wszystkie pytania na siebie. Nie dopuścił do głosu pozostałych uczestników gry i zdobył łącznie 803 punkty. Do tamtej pory nikt w trzydziestoletniej historii programu nie osiągnął takiego wyniku. Na dodatek Baranowski dokonał tego w zaledwie 7 minut! Widzowie liczyli na to, że Baranowski da kolejny popis swojej wiedzy w finale sezonu. Niestety gracz nie dojechał na czas do studia, gdzie nagrywano program.
Miejmy nadzieję, że tym razem zwycięzca pokaże jeszcze, co potrafi w Wielkim Finale sezonu.
Zobacz też:
Zaskakujący zwrot akcji w "Jeden z dziesięciu". Rekordzista teleturnieju nie pojawi się w finale
Tadeusz Sznuk zadziwia wykształceniem i ścieżką kariery. To nie jedyna jego tajemnica
Absurdalna sytuacja na planie "Jednego z dziesięciu". Producenci musieli przerwać nagrania
Gracze "Jednego z dziesięciu" skarżą się na historycznego zwycięzcę. "Nie dał nam się odezwać"









