"Internet nie zapomina" - to powiedzenie wydaje się dzisiaj być wyjątkowo aktualne dla Rafała Brzozowskiego. Tegoroczny reprezentant Polski na Konkursie Eurowizji nie ma lekko. Jego piosenka była negatywnie oceniana, a występ w półfinale bardzo krytykowany. Niestety Polakom, a później całej Europie, nie przypadł do gustu utwór "The Ride". Ostatnie miejsce w klasyfikacji mówiło samo za siebie.
I mogło się wydawać, że ulubieniec TVP już niczym nas nie zaskoczy, a limit żenujących występów został już przez niego wykorzystany. Wtem... Pojawia się teledysk disco polo sprzed 20 lat, na którym młody Brzozowski, z włosami na żel i błyszczącą od olejku klatką piersiową, wywija z gitarą i dziewczynami.
Rafał Brzozowski pod ostrzałem! Elżbieta Zapendowska wie, co z nim dalej będzie!
Rafał Brzozowski w teledysku disco polo
Okazuje się, że nagranie to zespół K. Martin z piosenką "Wołam Cię". Brzozowski występuje tam w dziwnej roli, bowiem wygina się w rytm muzyki i nagle, trzymając w rękach gitarę, udaje że gra na niej solówkę. Wokół tańczą roześmiane dziewczyny, a gdyby było mało, nasz bohater jest bez koszulki. Jego ciało błyszczy się, co ewidentnie jest spowodowane nadmierną ilością oliwki.
Pojawiły się głosy, że z tym utworem Brzozowski miałby większe szanse na wygraną Eurowizji. Cóż, oceńcie sami!
***
