Reklama
Reklama

Rafał Brzozowski opowiada o świętach. To on przyrządza w domu karpia

Jak święta spędza Rafał Brzozowski (36 l.). Dość tradycyjnie: jest rodzina i dużo pysznego jedzenia! Ma nawet swój wkład w przygotowanie wigilijnej wieczerzy. To on przyrządza karpia. Bierze na siebie nieprzyjemny obowiązek zabicia ryby.

W ostatnim czasie jest bardzo zapracowany. Oprócz koncertów doszło mu prowadzenie "Koła Fortuny", z czym radzi sobie coraz lepiej!  

Z tych powodów Rafał Brzozowski już nie może doczekać się świąt. Wówczas znajdzie chwilę wytchnienia i jak co roku okaże się bardzo pomocny w kuchni. Piosenkarz, jak na prawdziwego mężczyznę przystało, bierze na siebie przyrządzenie ryby. I nikt w jego rodzinie nie robi tego tak dobrze!  

- Mam w tym kilkunastoletnie doświadczenie. Najpierw zabijam karpia, bo ktoś, niestety, musi wcześniej pozbawić go życia. Zapewniam, że staram się to robić sprawnie, żeby zbyt długo nie cierpiał. Następnie filetuję rybę. Podobno wychodzi mi to coraz lepiej - mówi "Rewii" Rafał Brzozowski.  

Reklama

Cieszy się, że lata mijają, a jego rodzina spotyka się wciąż w tym samym składzie. A nawet w szerszym, bowiem coraz częstszym gościem w domu piosenkarza jest jego ukochana Anna. Oboje doceniają fakt, że ten czas spędzają razem.  

- Nie wyobrażam sobie inaczej. Cieszę się też, że moje babcie, chociaż leciwe, mają się dobrze. Będziemy śpiewać kolędy i jeść wspólnie przygotowane świąteczne pyszności - cieszy się Rafał.

***
Zobacz więcej materiałów:

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Rafał Brzozowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy