Reklama
Reklama

Radosław Majdan: Prawda o jego relacjach z synami Małgorzaty Rozenek. Po narodzinach Henia wszystko się zmieniło!

Gdy Radosław Majdan (48 l.) związał się z Małgorzatą Rozenek (42 l.) stanął przed trudnym wyzwaniem. Musiał zdobyć sympatię i zaufanie dwóch starszych synów Gosi z poprzedniego związku z Jackiem Rozenkiem (51 l.). Wszyscy jednak wiedzą, że to może okazać się dużym wyzwaniem, zwłaszcza gdy nie ma się swoich dzieci...

Długo czekał, by poczuć smak ojcostwa. Dlatego teraz celebruje każdą chwilę ze swoim maleńkim synkiem Heniem.

Czułość, z jaką o nim pisze w internecie, może wzruszyć najtwardsze nawet serce. Z ukochaną żoną chce mu nieba przychylić!

Dla "Perfekcyjnej Pani domu" to już trzeci synek, po Stasiu i Tadziu.

A dla byłego bramkarza wszystko jest pierwsze. Pierwsze uśmiechy i pierwsze... łzy. 

"To już dwa miesiące, a ja wciąż nie mogę uwierzyć w swoje szczęście" - napisał wzruszony 10 sierpnia.

Wkrótce po tym zabrał swoją Małgosię i Henia na wieś. Wie, że wszystkim im jest potrzebny odpoczynek.

Dwaj starsi chłopcy są właśnie na wakacjach. I chociaż to Henio jest jego oczkiem w głowie, od pewnego czasu inaczej patrzy na wszystko, co związane z chłopcami. 

Reklama

Poczuł z nimi jeszcze większą więź, gdy spędzali razem czas w izolacji. Kiedy odrabiał ze Stasiem i Tadziem lekcje. Gdy szykował się na to święto, jakim są narodziny własnego potomka. 

Może właśnie dlatego niedawno, gdy dowiedział się, że piłkarska drużyna artystów polskich, w której jest bramkarzem, będzie zbierała pieniądze dla małego Frania z Kazimierza Dolnego nad Wisłą pilnie potrzebującego pomocy, nie zastanawiał się ani chwili.

Nawet to, że jest teraz bardzo potrzebny swojej żonie i Heniowi nie stanowiło przeszkody.

Wiedział, że musi być na meczu charytatywnym i pomóc zbierać środki na leczenie Frania. Chłopiec traci wzrok i słuch...

Piłkarz teraz doskonale wyobraża sobie, co czuje zrozpaczony ojciec, gdy po 6 latach patrzenia jak rośnie jego synek, nagle przychodzi straszna wieść. 

U Frania w 2016 roku zdiagnozowano bardzo rzadką chorobę genetyczną ALD. Dzięki staraniom wielu osób dostał już 2 dawki komórek macierzystych. 

Rodzice zabiegają o kolejne etapy leczenia, które może uratować ich synka. Niestety jest ono niezwykle kosztowne.

Pomóc postanowiła piłkarska Reprezentacja Artystów Polskich. 30 sierpnia rozegra w Kazimiewrzu Dolnym specjalny mecz. Po nim ma się odbyć charytatywna kolacja z gwiazdami w hotelu Król Kazimierz.

Ten, kto wykupi bilety na to spotkanie, będzie mógł zasiąść przy stole z celebrytami i posmakować ekskluzywnych dań przygotowanych z tej okazji przez kazimierskich restauratorów, którzy również włączyli się do akcji pomocy dla Frania.

Tyle dobrych serc jest teraz wokół chłopca, że jego walka musi zakończyć się sukcesem.

Życzymy dużo zdrowia i mamy nadzieję, że Franio wygra walkę z chorobą.  




***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:


Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Radosław Majdan | Jacek Rozenek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy