Reklama
Reklama

Przytył 14 kg do roli

Aktor Matt Damon postanowił zwrócić się do samego Roberta De Niro o pomoc w przybraniu na wadze do roli w filmie "Intrygant". Dlaczego pomyślał o De Niro? Ten legendarny aktor sam przytył swego czasu na potrzeby filmu "Wściekły byk".

Damon zyskał dodatkowe 14 kilogramów, by móc wcielić się w rolę Marka Whitacre'a w najnowszym filmie w reżyserii Stevena Soderbergha.

"Po prostu zacząłem jeść... Przybieranie na wadze było dla mnie fantastyczne. Nigdy się tak dobrze nie bawiłem grając w filmie. Jadłem wszystko, na co miałem ochotę" - powiedział 38-letni Damon w wywiadzie dla serwisu WENN.

"Rozmawiałem z Robertem De Niro zanim się za to zabrałem, bo on przytył prawie 30 kilogramów do roli we Wściekłym byku. Zapytałem go jak to zrobił, a on odpowiedział: Cóż, pierwsze kilka dodatkowych kilogramów to była dla mnie niezła zabawa, ale potem trzeba się już napracować" - wyjaśnił. Problem pojawił się, kiedy aktor chciał pozbyć się nadwagi:

Reklama

"To okazało się prawdą, tylko, że dla mnie całe 14 kilogramów było frajdą. Jednak pod koniec zdjęć, kiedy uznałem, że czas się ich pozbyć, nie byłem już taki podekscytowany..." - dodał Damon.

PAP/pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy