Reklama
Reklama

Przyjaciele Krzysztofa z "Rolnika" nie przyszli na pogrzeb. Mieli ważny powód

Krzysztof Pachucki uczestnik 8. edycji "Rolnik szuka żony" zmarł 2 czerwca. O tragicznej śmierci poinformowali producenci programu. Zaledwie kilka miesięcy wcześniej rolnik poślubił swoją wybrankę, Bogusię. W sieci pojawiło się wiele słów wsparcia dla wdowy, m.in. Marta Manowska, prowadząca show, zaoferowała swoją pomoc. Na pogrzebie, który odbył się 4 czerwca, pojawili się bliscy i rodzina Krzysztofa, zabrakło jednak Asi i Kamila, którzy przyjaźnili się z parą. Dlaczego?

Krzysztof Pachucki nie żyje

Krzysztof Pachucki był uczestnikiem 8. edycji "Rolnik szuka żony". Mężczyzna szukał miłości, bo jak sam mówił, czuł się bardzo samotny. Gdy poznał Bogusię od razu między nimi zaiskrzyło. Szybko się zaręczyli, a 27 listopada 2021 r. pobrali się w towarzystwie kamer. 

Niestety 2 czerwca media obiegła informacja o śmierci Krzysztofa. "Dotarła do nas smutna wieść o śmierci Krzysztofa. W imieniu twórców programu 'Rolnik szuka żony' chcieliśmy złożyć rodzinie nasze najszczersze kondolencje. Chwile spędzone z Krzysztofem, jego gościnność i ciepło pozostaną w naszej pamięci na zawsze. Będziemy tęsknić" - napisała produkcja programu.

Reklama

Pogrzeb Krzysztofa Pachuckiego

4 czerwca, w miejscowości Świętajno, odbyła się ceremonia pogrzebowa Krzysztofa. Rodzina chciała by uroczystość przebiegała w wąskim gronie, dlatego utrzymywano ją w tajemnicy. Sąsiedzi rolnika przekazali, że pogrzeb był wyjątkowy.  

Fakt informuje, że "to był dość niezwykły, szybki pogrzeb, bo jak mówi jeden z sąsiadów Krzysztofa, "w Świętajnie w niedzielę nie ma pochówków, a do poniedziałku nie było sensu czekać". 

Po uroczystościach pogrzebowych grób Krzysztofa Pachuckiego utonął w żałobnych wieńcach i wiązankach. Postawiono na nim prosty krzyż z tabliczką.

Przyjaciele Krzysztofa nie przyszli na pogrzeb

Krzysztof i Bogusia byli bardzo lubiani. Na ich ślubie pojawiła się m.in. Marta Manowska i Asia z Kamilem z 7. edycji programu "Rolnik szuka żony". Jednak przyjaciół zabrakło na pogrzebie. Fakt dotarł do nich i zapytał, dlaczego się nie przyszli. 

"Każda śmierć to zaskoczenie i wielka tragedia. Niech rodzina Krzysztofa przeżywa to w spokoju. Dlatego nie byłam na jego pogrzebie, bo chciałam, żeby ten moment był tylko dla jego najbliższych" - wyjaśnia Asia. I dodaje, że za jakiś czas odwiedzi jego grób. 

***

Zobacz także:

Elżbieta Zapendowska dorabia do emerytury. Ile żąda za godzinę warsztatów? "To jest stawka śmieszna"

Spekulacje na temat Lewandowskich potwierdzają się. Ania już uczy się języka

Britney Spears już po ślubie. Przykry incydent tuż przed uroczystością

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy