Anna Przybylska była jedną z najbardziej znanych, lubianych i cenionych polskich aktorek. Jej chorobą i śmiercią żył cały kraj. Gwiazda w drugi dzień świąt obchodziłaby 47. urodziny. Dla je bliskich jest to więc wyjątkowo trudny czas, gdy brak Przybylskiej jest najbardziej odczuwalny.
Przybylska obchodziłaby urodziny w święta. Jej bliscy wciąż ją wspominają
Anna Przybylska odeszła w październiku 2014 roku. Od tamtej pory święta w jej rodzinnym domu wyglądają zupełnie inaczej. O szczegółach wspólnego świętowania po śmierci Przybylskiej opowiedziała jej mama Krystyna, która ujawniła, że wszyscy aktywnie angażują się w przygotowania grudniowej wieczerzy.
"Przede wszystkim są to dni odpoczynku, dlatego zawsze dzielimy się przygotowaniami, żeby nie obciążać jednej rodziny" - ujawniła mama Anny Przybylskiej w rozmowie z ShowNews.pl.
Z jej relacji wynika, że cała rodzina spędza wspólnie Wigilię, którą co roku przygotowuje w innym miejscu, pomagając sobie wzajemnie w przygotowywaniu potraw na świąteczny stół. Ich tradycją jest coroczne odwiedzanie grobu nieobecnej przy stole Anny.
"Po śmierci Ani takim szczególnym dniem jest dla nas wigilia, którą w każdym roku spędzamy w innym miejscu - raz u mnie, raz u Agnieszki [siostry Ani - przyp. red], a w tym roku u Jarka, bo nas zaprosił (mówiła w grudniu 2024 roku - przyp.red.). Co roku dzielimy się przygotowaniami, bo trudno by było, gdyby za dania miała odpowiadać jedna osoba. Przypadł mi karp, sałatka i kapusta z grzybami. Agnieszka odpowiada za łososia, śledzia i ciasta, bo jest super w ciasta. Natomiast Jarek przygotuje m.in. pierogi. (...) Przed wigilią najpierw ruszamy na cmentarz. Wybieramy się rano czy w południe, a potem dopiero zasiadamy do wieczerzy. Robimy to bez zbędnych słów, żeby się nie rozpłakać"
W święta rodzina Anny Przybylskiej obdarowuje się prezentami. Preferują trafione upominki, a to czasami przysparza im problemów. Krystyna Przybylska nie ukrywa, że najtrudniej jest zadowolić jej wnuki.
"Ciężko jest teraz dorosłym wnukom coś kupić, bo mają swoje zachcianki, więc chyba dostaną pieniądze. Jedna babcia coś dołoży, druga i sobie uzbierają coś ładnego" - dodała.
Przybylscy podtrzymują tradycję zmarłej aktorki. Co roku w jej urodziny wyjeżdżają z domu
Dzień urodzin Anny Przybylskiej dla jej bliskich wiążę się z coroczną tradycją, którą aktorka zapoczątkowała przed śmiercią. Razem z mężem i dziećmi gwiazda "Złotopolskich" wyjeżdżała w góry, by odpocząć od zgiełku miasta i pojeździć na nartach.
W sielskim górskim otoczeniu zwykle pozostawała z bliskimi aż do stycznia. Zawsze witała więc Nowy Rok z dala od domu. Jej bliscy kontynuują ten zwyczaj do chwili obecnej.
"Chociaż Ania obchodziłaby urodziny 26 grudnia, to razem z Jarkiem i dziećmi w pierwszy dzień świąt wyjeżdżali na narty. Taka była ich tradycja, że wracali dopiero na początku stycznia" - wspomniała mama Przybylskiej.
ZOBACZ TAKŻE:
Nerwowo u córki Przybylskiej. Oliwia musiała podjąć zdecydowane kroki
Radosna Oliwia Bieniuk oficjalnie potwierdziła doniesienia. To musiało się tak skończyć
Siostra Anny Przybylskiej pokazała zdjęcie. To stało się w rocznicę śmierci








