Ola Kwaśniewska i Kuba Badach wybrali się do Rzymu
We wtorek późnym wieczorem Ola Kwaśniewska pochwaliła się relacją z ostatniej podróży. Wraz z mężem wybrała się do Włoch, gdzie miała okazję nie tylko skosztować przysmaków, z których ten kraj słynie, ale także podziwiać na żywo mecz Igi Świątek.
Niewątpliwie była to dla niej fantastyczna przygoda. Tym razem w podróży towarzyszył jej także mąż, Kuba Badach, którego już niebawem będzie można posłuchać na Polsat Hit Festiwal.
Para sporo spacerowała, odwiedzała knajpki. Jako że oboje wykazują duże poczucie humoru, nie zabrakło także zabawnych momentów, a nawet drobnych wygłupów.
Kiedy Ola Kwaśniewska pochwaliła się relacją z wyjazdu na Instagramie, od razu pojawiło się wiele pytań. I to nie tylko tych dotyczących samej podróży do Włoch.
Fanka zadała pytanie o męża. Kwaśniewska odpowiedziała wprost
W sekcji komentarzy pod najnowszą rolką Oli Kwaśniewskiej, w której córka byłego prezydenta pokazała, jak spędzali czas w Rzymie, jedna z fanek zapytała o coś nietypowego. Mianowicie, czy mąż czasem dla niej śpiewa.
Kwaśniewska odpowiedziała w swoim stylu, z nutką ironii: "śpiewa, ale straszne głupoty i brzydko". Kiedy fanka odpisała, że nie wierzy, że faktycznie tak jest, Ola odpowiedziała jej, że nikt nie wierzy.
Komentarz zostawiła także Natalia Kukulska, z którą para przyjaźni się od lat. "Tenis, kluseczki i świetna roleczka" - napisała wokalistka.
Inni z kolei zachwycali się, jaka piękna z nich para.
"Najważniejsze, to umieć czerpać radość z życia i nigdy nie nudzić się w swoim towarzystwie. Macie to opanowane do perfekcji. To się nazywa miłość", "Piękny związek. Widać luz i miłość", "Jesteście przecudni i tak pozytywnie zakręceni" - czytamy.
Zobacz też:
Wielkie poruszenie w domu Oli Kwaśniewskiej. Zdjęcie z Badachem mówi wszystko. Spływają gratulacje
Aleksandra Kwaśniewska rozprawia się z przeszłością: "W domu o tym nie było"
Aleksandra Kwaśniewska ma dość pytań o dzieci: "Nie chcesz czy nie możesz?"
