Poznali się na planie "Rolnika". Dopiero co wzięli ślub a teraz Ada ogłosiła
"Rolnik szuka żony" zakończył się szczęśliwie dla Michała Tyszki. Młody rolnik poznał w programie Adę i choć na pierwszym spotkaniu nic nie zapowiadało, że będą razem, to jednak zostali parą.
Michał Tyszka do "Rolnik szuka żony" zgłosił się, bo mimo 23 lat zaczął poważnie myśleć o założeniu rodziny. Na jego wizytówkę odpowiedziało sporo kandydatek. Kiedy czytał ich listy, wybrał kilka, a postanowił też zdać się na los i jeden z listów wskazał na chybił trafił. W ten sposób właśnie Adrianna znalazła się w programie.
Nie inaczej było z podjęciem ostatecznej decyzji przez Michała. Kiedy na jego gospodarstwie zostały już tylko dwie kandydatki rolnik długo się wahał.
"W końcu ostatniego dnia powiedziałem sobie, że ta, o której pierwszej pomyślę rano zostanie moją żoną. To była Ada. Decyzja pozwoliła mi odetchnąć. Zmęczony po nocnych rozważaniach, poszedłem zająć się gospodarstwem, a potem uciąłem sobie drzemkę i znów... przyśniła mi się Ada. Wtedy już nie miałem żadnych wątpliwości" - zdradził w rozmowie z "Rewią" Michał.
Michał i Ada zdążyli się zaręczyć jeszcze przed finałem. Michał oświadczył się Adzie w Kazimierzu Dolnym na tamtejszym zamku. Potem para byłą zapraszana do programu "Pytanie na śniadanie" oraz specjalnych odcinków "Rolnik szuka żony", gdzie chętnie opowiadali o przygotowaniach do ślubu i życiu na wsi.
Wreszcie 16 lipca 2023 roku Ada i Michał stanęła na ślubnym kobiercu.
Ada choć na początku była dość aktywna w mediach społecznościowych, a jej konto ma ok. 100 tys. fanów, to w pewnym momencie wycofała się z pokazywania swojego życia z Michałem. Plotkowano o kryzysie w ich związku. Nic z tych rzeczy.
Adrianna Tyszka z "Rolnik szuka żony" zamieściła w sieci zdjęcie ze ślubu sprzed dwóch lat. Podpisała je, zaznaczając, że para obchodzi drugą rocznicę małżeństwa
"Bawełniana" - napisała ukochana Michała.
Zobacz też:
Ada z "Rolnika" wyjawiła prawdę o relacjach z Michałem. Uciszy plotki?
Adrianna Tyszka z "Rolnika" chciała uciąć plotki. Nikt jej nie uwierzył...