Karolina Pisarek finalistka 5. edycji programu „Top Model”, w odróżnieniu od wielu innych uczestniczek tego programu, nie wybrała wygodnej kariery instagramowej celebrytki, lecz postanowiła robić karierę w modelingu. W rezultacie stała się jedną z najlepiej rozpoznawalnych polskich modelek i od 3 lat nie opuszcza rankingu 100 najpiękniejszych twarzy świata, publikowanego przez organizację TC Candler.
Zaczynała od 91. miejsca i przez 2 lata awansowała na 29. pozycję. W życiu prywatnym Karoliny też się sporo działo. Zdążyła zakochać się i rozstać z filipińskim celebrytą Danielem Kenji Matsunagą i byłym kierowcą wyścigowym z Brazylii, Jaimie Camarą, starszym od niej o 17 lat. Media łączyły ją też ze zwycięzcą „Masterchefa” i „Tańca z gwiazdam”, Damianem Kordasem. Obecnie planuje ślub z milionerem, Rogerem Sallą. Jak ujawniła w rozmowie z Pomponikiem, w tym związku nie czuje się Kopciuszkiem, bo są z narzeczonym na podobnym poziomie finansowym, dlatego bez żalu wycofali się z pomysłu sporządzenia intercyzy.
Karolina Pisarek wspomina wieczór panieński
Data ślubu zbliża się wielkimi krokami, o czym świadczy fakt, że Karolina zamieściła na Instagramie zdjęcia z wieczoru panieńskiego na Ibizie. Właściwie nie był to jeden wieczór, lecz kilkudniowy pobyt. W rozmowie z Pomponikiem ujawniła, jak do tego doszło i dlaczego nie chciała striptizera na swojej imprezie:
Byłam tym wszystkim zaskoczona, bo dziewczyny zrobiły mi niespodziankę. Nie wiedziałam, że lecę na Ibizę, mówiły mi, że lecę za granicę . Gdy dotarłam na lotnisko, oszukały mnie, bo powiedziały, że lecimy do Szkocji, bo tam mieszka moja siostra. Gdy dotarłyśmy do Szkocji, okazało się, że to była tylko przesiadka. Powiedziały mi: lecimy na Ibizę. I popłakałam się. Nie było chippendalesa, każdy spędza swój panieński tak, jak chce. Powiedziałam z góry dziewczynom, że night cluby OK. Były night cluby, były beach bary, było zwiedzanie, co lubię najbardziej. Moja siostra pewnie by nie pogardziła, ale ja nie jestem wyrywkowa do tego. Mam bardzo dużo wrażeń w pracy i z Rogerem. Dostałam welon, koronę, piękną kurtkę z napisem Mrs. Salla, więc bardzo było mi miło. Dużo się działo.
Pisarek oficjalnie nie ujawnia daty, ani szczegółów ślubu, jednak w rozmowie z Pomponikiem uchyliła nieco rąbka tajemnicy:
Mogę zdradzić, że został mniej niż miesiąc. Będę miała ślub w plenerze, w lesie. Bardzo dużo osób z tych, których zaprosiłam, przychodzi. Dwa dni się bawimy. Ja aż przebieram rączkami, bo im bliżej do tej ceremonii, tym bardziej jestem taka, że już nie mogę się doczekać, trochę mały stres mi towarzyszy, takiego uczucia nigdy jeszcze nie miałam.
Zobacz też:
Paweł Domagała nie pojawił się w Sopocie. Krzysztof Ibisz przekazał smutne wieści
Aneta Zając pokazała się w sukni ślubnej. Wywołała niemałe zamieszanie
***








