Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Maja Bohosiewicz zadebiutowała w "Tańcu z gwiazdami"
Maja Bohosiewicz po wielu latach namowy, tej jesieni w końcu zdecydowała się na udział w programie "Taniec z gwiazdami". Aktorka i bizneswoman już w pierwszym odcinku doskonale odnalazła się na parkiecie. Wraz z partnerem Albertem Kosińskim zaprezentowała się w energicznym quickstepie, za który otrzymali 28 punktów.
"Maju, ty będziesz fruwać w tym programie" - oceniła fachowym okiem Tomasz Wygoda.
Nic dziwnego, że para w swoim pierwszym tańcu odnalazła się naprawdę dobrze. Influencerka pokazywała bowiem na Instagramie jak radzi sobie na treningach. Już na pierwszych filmikach można było zobaczyć, że podchodzi do programu z dużą powagą.
Maja Bohosiewicz nie mogła przestać zachwycać się swoim strojem. "TzG" spełnia jej marzenia
Maja Bohosiewicz w swoim pierwszym tańcu zaprezentowała się przepięknej długiej sukni w kolorze różowym ze złotymi ozdobami oraz rękawami z piór. We włosy miała wpiętą kokardę, która dodawała jej jeszcze większego uroku.
W sieci od razu pojawiły się komentarze dotyczące tego, że wiele osób nie poznało Mai w takiej odsłonie.
"No faktycznie ja w takich strojach za często nie chodzę, ale muszę powiedzieć, że jest to spełnienie moich marzeń. Cekiny, pióra, tiule, makijaże, rzęsy, włosy, doczepy, piękny partner obok" - skomentowała influencerka w rozmowie z portalem "Jastrząb Post".
Maja doskonale odnalazła się w takiej stylistyce. Zupełnie nie przeszkadzały jej mocne zdobienia, charakterystyczne dla strojów tanecznych.
"Dziewczyny, ja mówię, ślub jest przereklamowany, idźcie do 'Tańca z gwiazdami'" - dodała z rozbawieniem w wywiadzie.
"Taniec z gwiazdami" możecie oglądać w każdą niedzielę o 19.55 w Polsacie i na Polsat Box Go.
Maja Bohosiewicz na modzie zna się jak nikt inny. Jej ubrania noszą celebrytki
Nic dziwnego, że Maja Bohosiewicz przykłada dużą uwagę do stroju, w którym występuje na parkiecie "TzG". W końcu sama od siedmiu lat prowadzi markę odzieżową, która rozwija się w szybkim tempie. Ubrania "Le Collet" noszą największe polskie gwiazdy. Nie każdy może jednak pozwolić sobie na zakupy w sklepie aktorki. Ceny produktów odbiegają bowiem od tych, które można zobaczyć w zwykłych sieciówkach.
Bohosiewicz nie narzeka jednak na brak zainteresowania swoim biznesem. Cały czas rozwija markę modową, której sama jest ambasadorką.
Zobacz też:
Gorodecka zachwyciła w pierwszym odcinku "TzG". Już porównują ją do innej aktorki
Tak wyglądały kulisy występu Lanberry w "TzG". Wiadomo, co najbardziej ją stresowało
Wszyscy krytykowali występ Karolaka w "TzG". W końcu aktor zaczął się tłumaczyć
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych








