Reklama
Reklama

Po okresie pełnym plotek Komarnicka oficjalnie ogłosiła ws. synów. Tak to teraz wygląda

Emilia Komarnicka bardzo rzadko dzieli się momentami z życia prywatnego w swoich mediach społecznościowych. Tym razem jednak zrobiła wyjątek. Po czasie plotek na temat rzekomego rozwodu z mężem, oficjalnie poinformowała: "zabrałam chłopaków". Oto szczegóły.

Po okresie pełnym plotek Komarnicka oficjalnie ogłosiła ws. synów. Tak to teraz wygląda

Emilia Komarnicka pod koniec zeszłego roku nie mogła opędzić się od plotek na temat rozstania z mężem, Redbadem Klynstrą. Pikanterii całej sprawie dodawał fakt, że aktorka postanowiła zmienić swoje nazwisko i zrezygnować z dodatkowego członu. Co więcej, stało się to po tym nerwowym czasie w ich związku

Reklama

Para od zawsze chroniła swojej prywatności, a ich tłumaczenia na Instagramach były dość lakoniczne. Wygląda jednak na to, że nadal aktorzy są razem - w końcu mają też dwójkę pociech. To właśnie synom poświęcony jest najnowszy wpis aktorki w mediach społecznościowych. Tak to teraz wygląda.

Emilia Komarnicka podjęła decyzję. Tak spełniła marzenie: "zabrałam chłopaków"

39-letnia Komarnicka nie tylko występuje w serialach, ale też często pojawia się na deskach teatru, a także jest aktorką dubbingową. To właśnie to ostatnie zajęcie sprawiło, że spełniła swoje marzenie. 

Na Instagramie Emilia Komarnicka wyjawiła, że podkładała głos do jednej z postaci w animacji "Pan Wilk i spółka 2". Z tej okazji, kiedy tylko produkcja weszła do kin, aktorka postanowiła zabrać swoich synów na premierę.

"Spełniłam jedno ze swoich marzeń - zabrałam chłopaków do kina na bajkę, w której dubbingowałam jedną z postaci. (...) oglądaliśmy wspólnie 'Pana Wilka i spółkę 2', gdzie mój głos w polskiej wersji ma Pigtail. Chłopaki przez pół filmu mówiły, że to nie mój głos i pytały, czemu ona tak śmiesznie mówi... Biorę to za komplement. Duża radość i wdzięczność" - napisała dumna aktorka i mama.

Tak się składa, że Kosma i Tymek nie mieli wcześniej okazji zapoznać się z takim aktorskim talentem swojej mamy.

"Chłopcy kilka razy widzieli mnie w serialu będąc u Babci, bo my nie mamy telewizji, wszystkie przedstawienia w teatrze są dla dorosłych, więc odpada, a na koncerty jakoś się nie składało, by jeździli ze mną" - dodała we wpisie.

Warto przypomnieć, że Emilia Komarnicka jest też koleżanką Marcina Rogacewicza, z którym grała w serialu "Na dobre i na złe". Już niedługo aktor rozpocznie nową przygodę w "Tańcu z gwiazdami" - być może Emilia będzie mu kibicować, biorąc pod uwagę, że jej dobrym przyjacielem jest Stefano Terrazzino - dobrze znany trener tańca z show Polsatu.

Zobacz też: 

Najpierw plotki o rozwodzie, a teraz takie wieści. Wszyscy dopytują co się dzieje

Redbad Klynstra podjął decyzję o rozstaniu. Komarnicka komentuje kryzys

Emilia Komarnicka-Klynstra powiedziała o swoim małżeństwie: "Czasem jest pod górę"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Emilia Komarnicka | Redbad Klynstra
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy