Miliarder Alki David to członek zamożnej greckiej rodziny Leventis, spadkobierca grupy Leventis-David, która jest większościowym właścicielem rozlewni Coca-Coli w Europie. Jego majątek szacowany jest na 5 mld dolarów.W maju 2019 r. mężczyzna został aresztowany na karaibskiej wyspie St. Kitts za przewożenie na pokładzie prywatnego odrzutowca 5 tys. roślin konopi indyjskich. Na swoim koncie ma również wyrok za molestowanie seksualne i pobicie swoich pracowników - sąd w Los Angeles skazał go na grzywnę w wysokości 50 mln dolarów.Teraz potentat postanowił ubić interes z księciem Harrym. Jak donosi tabloid "The Glob", miliarder chce na terenie amerykańskiej posiadłości Harry'ego stworzyć plantację specjalnych nasion konopi."To wspaniała okazja dla Harry'ego i Meghan. Dzięki temu książę zostanie królem konopi" - mówi Alki David brukowcowi.
Warto przypomnieć, że ten sam tytuł donosił kilka miesięcy temu, że Harry, prywatnie entuzjasta palenia trawki, rozważa kupno farmy konopi za 9 mln dolarów, by stworzyć ogromne imperium biznesowe związane z marihuaną.
"Harry nigdy nie był zaangażowany w żadne prawdziwe przedsięwzięcie biznesowe. Postanowił więc spróbować swoich sił w uprawie ganji. Sam pali marihuanę od lat i jest to coś, co bardzo lubi i na czym się zna. Chce, by produkty z marihuaną były sprzedawane w autoryzowanych aptekach, których kupno również rozważa" - mówił informator gazety.
Sam zainteresowany nigdy nie odniósł się do tych absurdalnych informacji.
Zobacz również:





![Wiśniewski ostro o Martyniuku. Mówi o konsekwencjach [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LSVO3WR5EMYY0-C401.webp)





