To kolejny dowód na to, że nie warto bagatelizować niebezpieczeństwa związanego z zakażeniem koronawirusem. Jak niebezpieczny może być to wirus przekonał się Piotr Semka, który od kilku miesięcy jest w szpitalu.Dziennikarz w marcu trafił do szpitala, został wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną i podłączony do płucoserca. Jego stan był na tyle poważny, że przyjaciele zamartwiali się o jego życie. Sam Jacek Kurski apelował o modlitwę.
Teraz pozostaje modlitwa, bo nic tak nie pomoże, jak właśnie modlitwa. Błagam Boga, by Piotr przeżył - mówił w "Super Expressie".
Parę tygodni temu w końcu nastąpił przełom i dziennikarz osobiście skontaktował się ze swoimi sympatykami na Twitterze! Po ponad dwóch miesiącach nieobecności w mediach społecznościowych Semka w końcu zabrał głos.
Serdecznie dziękuję za modlitwy i życzliwe słowa. Jestem w szpitalu i sporo rehabilitacji przede mną. Szczęść Boże - napisał na Twitterze.
Najgorsze już za nim, jednak dziennikarz wciąż jest niezwykle słaby, a prezes TVP zdradził, że Piotr z trudem rozmawia. Zwierzył się "Super Expressowi", że nie może się już doczekać, kiedy osobiście będzie mógł zobaczyć Piotra i kiedy dziennikarz wróci do formy, by "nawet zdalnie brać udział w komentowaniu spraw politycznych dla TVP".
Nowe informacje o stanie zdrowia dziennikarza
Po paru tygodniach milczenia, Semka zdecydował się na rozmowę z tabloidem i opowiedział, jak się teraz czuje. Ponad miesiąc leżał w śpiączce i był podłączony do specjalistycznej aparatury podtrzymującej życie. Najważniejsza jest teraz rehabilitacja.
Jestem w szpitalu i zakładam, że w ciągu dwóch tygodni pojadę do ośrodka rehabilitacyjnego - zdradził "Super Expressowi".
Publicysta zwierzył się również, że w warszawskim szpitalu doskonale się nim zajmują i mimo że przetrwał COVID-19, to teraz walczy z dolegliwościami.
To trwa długo. Znaczy, organizm... Ta miesięczna śpiączka, która była walką o życie, tak bardzo osłabiła organizm, doprowadziła do takiego osłabienia masy mięśniowej, że muszę bardzo cierpliwie ją regenerować. Muszę ćwiczyć i odbudowywać ją - dodał w rozmowie.
Piotr Semka w latach 80. był publicystą podziemnej edycji pisma "Solidarność" Regionu Gdańsk. W latach 1991-1992 był dziennikarzem Telewizji Polskiej, gdzie z Jackiem Kurskim prowadził program "Refleks".











