Iwona Wieczorek zaginęła 17 lipca 2010 roku. Od tamtej pory nie wiadomo, co tak naprawdę stało się tej feralnej nocy.
Od ponad roku sprawa znów stała się bardzo medialna, a to za sprawą działań krakowskiego Archiwum X, które m.in. zaczęło przeszukiwać słynną Zatokę Sztuki.
Na razie nie wiadomo, czy coś udało się znaleźć na miejscu. Sprawa w mediach budzi jednak ogromne emocje i nie ma dnia, żeby nie pojawiły się na temat Iwony jakieś nowe "sensacyjne wieści".
SPRAWA IWONY WIECZOREK. PADŁY MOCNE SŁOWA: „ZNAJDĄ SIĘ ZWŁOKI”
Wciąż nie wiadomo, co stało się z Wieczorek i kto odpowiada za jej zniknięcie. Według dziennikarza śledczego, Marka Strelingowa, najbardziej podejrzani są... znajomi dziewczyny. Z jego ust padły mocne słowa...
"Sprawa się rozwiąże, jeśli znajdą się zwłoki. Będzie można wówczas ustalić, kto mógł mieć dostęp do tego miejsca z określonego kręgu ludzi. Zwłoki to jest bonanza śladów, a żadnych nowych śladów od momentu zaginięcia Iwony nie ma" - wyznał w "Gazecie Wyborczej" Streligow.

Teraz media odkryły, co wywołało ostatnio ogromne poruszenie na jednym z forów poświęconych Wieczorek. Chodzi o drugą książkę Janusza Szostaka, w której pojawiła się wstrząsająca wizja jasnowidza. Ten wskazał, gdzie ukryto zwłoki Wieczorek.
"Czy znajdziemy cię? Tak, teraz już znajdziecie. Jedźcie na wyjazd z Gdańska. Biały domek, śmieci jakieś, żelastwa. Po lewej stronie jest las i droga prowadzi. (…) Tam jest taki biały domek, murowany z cegły. Jestem zakopana pod drzewem. Jakieś stare beczki leżą. Nie byłam tam za życia" - czytamy w książce Janusza Szostaka.
Oczywiście do tego typu wizji należy podchodzić z dużą ostrożnością i raczej nie należy brać ich przesadnie na serio, choć wszak popularność jasnowidza Jackowskiego nie wzięła się znikąd. Wiele osób przekonuje, że jego wizje wiele razy się sprawdziły...
Czytaj też:
Nowe fakty o Wieczorek wstrząsną opinią publiczną. "Przerwą zmowę milczenia"
Sprawa Iwony Wieczorek i tajemnicza śmierć na cmentarzu. Sensacja ujawniona po latach!
Nowe informacje ws. zaginięcia Iwony Wieczorek. "Wszyscy kłamali"








