Reklama
Reklama

Pazura: Teraz dzieci mają wszystko

Cezary Pazura spędza święta wraz z żoną Edytą i córkami - Amelką i Anastazją. Sam jednak nie organizuje ich w swoim domu...

"Będziemy trochę w Krakowie u rodziców żony, trochę w Warszawie" - mówi w rozmowie z "Faktem". "Ludzie najchętniej chcą gdzieś wyjechać, jak jest już ciepło, ale my spędzimy święta tak, jak w zeszłym roku, trochę tu, trochę tu, a dopiero w Sylwestra wyjedziemy nad morze".

Aktor przyznał, że miał spory problem z prezentem dla swojej córeczki. Jego zdaniem w dzisiejszych czasach dzieci mają wszystko...

"Ja wychodzę z założenia, że teraz dzieci w ogóle mają za dużo rzeczy, zabawek i nie mają więzi. Kiedyś człowiek miał jedną zabawkę, to miał z nią więź, przywiązywał się do tego i to też kształtowało osobowość. A teraz dzieci nie przywiązują się do zabawek, a potem w przyszłości to się na nich też odbija, bo się nie przywiązują do ludzi i nie ma trwałych związków. Teraz wszystko jest tańsze, dzieciaki mają, co chcą".

Reklama
pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Cezary Pazura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama