Reklama
Reklama

Paulina Krupińska rozwiewa złudzenia. Jest inaczej niż wszyscy myśleli

Paulina Krupińska (36 l.) ujawniła, gdzie ona i dzieci spędzają większość czasu. Jak się okazuje, wcale nie w Kościelisku, jak wszyscy podejrzewali. Prezenterka „Dzień Dobry TVN” ujawniła, jak wygląda jej codzienność.

Paulina Krupińska przez większą część życia była związana z Warszawą. Urodzona w Piastowie modelka, prezenterka i była Miss Polonia, ukończyła liceum i studia w stolicy, a teraz tu pracuje, prowadząc "Dzień Dobry TVN" w studiu na Marszałkowskiej. 

Paulina Krupińska nie chce się wyprowadzać z Warszawy

W przeciwieństwie do męża, Sebastiana Karpiela-Bułecki, wychowanego w Zakopanem, świetnie czuje się w dużym mieście. Jak wyznała w rozmowie z tygodnikiem „Na żywo”:

Reklama

„Mieszkamy i żyjemy w stolicy. Tu się poznaliśmy, tu urodziły się nasze dzieci, tu chodzą do szkoły, a my tutaj pracujemy, mieszkamy i żyjemy. Wszystko, co ważne w naszym życiu dzieje się w Warszawie i to się nie zmieni". 

Po zawartym w lipcu 2018 roku ślubie para rozpoczęła budowę domu w Kościelisku. Za projekt i wykonanie odpowiedzialny był osobiście Sebastian, z wykształcenia architekt. 

Paulina Krupińska: obowiązki zawodowe trzymają ją w stolicy

Rok później Krupińska z mężem i z dziećmi wprowadzili się do nowego domu. Z zamieszczanych przez nich na Instagramie zdjęć i wywiadów można było wysnuć wniosek, że postanowili związać się z tym miejsce na stałe. 

Tymczasem obowiązki służbowe Krupińskiej wymagają jej częstych wizyt w stolicy. Prowadząca „Dzień Dobry TVN” zatrzymuje się wtedy w dotychczasowym mieszkaniu rodziny w Warszawie. 

Ciągłe kursowanie na trasie Warszawa-Zakopane i z powrotem sprawiło, że ludzie zaczęli na nią podejrzliwie patrzeć pod kątem tego, czy wystarczająco dużo czasu poświęca dzieciom. 

Paulina Krupińska nie odnalazła się na Podhalu

W końcu zniecierpliwiona Krupińska postanowiła zabrać głos w tej sprawie. Jak zapewniła podczas sesji Q&A na Instagramie, nie jest wyrodną matką, pozostawiającą dzieci na pastwę losu. 

Przy okazji rozwiała złudzenia tych fanów, którzy podejrzewali, że życie rodzinne Pauliny i Sebastiana koncentruje się wokół ich podhalańskiego domu. Jak wyjaśniła Krupińska, ona z dziećmi nigdy nie przestała mieszkać w Warszawie:

"Dzieci chodziły tutaj do przedszkola, teraz chodzą do szkoły. Nie jestem taką złą matką, która zostawia te biedne, samotne dzieci same na Podhalu i ciągle przesiaduje w Warszawie. Są ze mną cały czas". 

Jak  dała do zrozumienia Krupińska w rozmowie z „Na żywo”, Kościelisko pięknie wygląda na zdjęciach, jednak jako stałe miejsce zamieszkania nie sprawdziło się w jej przypadku:

"Kiedy już zagłębisz się w to życie, zrozumiesz, że nie jest to łatwe miejsce do funkcjonowania, szczególnie dla kogoś, kto nigdy tam nie żył. Jest mi tam ciężko, z kolei Sebastianowi, trudno jest w Warszawie”. 

Zobacz też:

Nagłe wieści z góralskiego domu Krupińskiej i Karpiela-Bułecki. Sebastian podjął radykalną decyzję

Dantejskie sceny w domu Krupińskiej i Karpiela-Bułecki. Pilnie wezwano policję

Paulina Krupińska była wymarzoną córeczką. Jak dziś wyglądają jej relacje z rodzicami?


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Paulina Krupińska | Sebastian Karpiel-Bułecka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy