Tomasz Stockinger to teraz jeden z najbardziej pożądanych kawalerów w show-biznesie. Na początku roku opuściła go wieloletnia partnerka Ewa. Nic więc dziwnego, że coraz więcej kobiet zaczyna krążyć wokół nadal przystojnego 58-letniego aktora.
Ostatnio tym "ciachem" zainteresowała się nowa celebrytka, która zasłynęła procesem ze swoim byłym partnerem. Jej "eks" po rozstaniu zażądał zwrotu implantów, które jej zafundował, gdy byli jeszcze razem.
Ta kuriozalna historia została podchwycona przez kolorowe gazety. Pająk (20 l.) najwyraźniej spodobała się chwilowa popularność i postanowiła to jakoś wykorzystać.
Na razie chodzi po telewizjach śniadaniowych, gdzie opowiada setny raz swoją ciekawą historię. I to właśnie na korytarzach TVP natknęła się na Tomasza, który od razu wpadł jej w oko.
Nie odmówiła sobie przyjemności zrobienia z nim zdjęcia, które podekscytowana zamieściła na swoim Facebooku.
"Uważam, że jest bardzo miłym, inteligentnym, kulturalnym i przystojnym facetem. Z chęcią umówiłabym się z nim na kawę" - wyznaje Pająk w "Super Expressie".
Zainteresowanie młodej dziewczyny bardzo połechtało ego Stockingera, który nie kryje zadowolenia i nie wyklucza spełnienia marzeń dziewczyny o spotkaniu.
"Miło mi słyszeć takie słowa. Lubię dobrą kawę" - stwierdza zalotnie.
Czy to początek nowej znajomości? W polskim show-biznesie już nas nic nie jest w stanie zdziwić...
