Majdanowie w październiku zrobili świąteczno-zimową sesję
Małgorzata i Radosław Majdanowie kochają blichtr i otaczają się nim na co dzień. W takim też tonie utrzymana jest najnowsza sesja zdjęciowa, którą Małgorzata pochwaliła się na Instagramie.
Nie jest to pierwsza sesja z udziałem pary i ich dzieci, więc zapewne przeszłaby bez echa gdyby nie otoczka, jaka jej towarzyszy. Majdanowie oraz ich dzieci mają na sobie odświętne stroje, jakie zakłada się na ważne uroczystości. W tym wypadku mogłaby to być np. kolacja wigilijna i właśnie takie skojarzenia się nasuwają. Pozują bowiem na tle choinek, a do tego otacza ich sztuczny śnieg!
Czyżby postanowili dorównać sklepom, które na swoich półkach wystawiły już produkty świąteczne? Najwyraźniej! Sesja została bowiem zrealizowana dla marki biżuteryjnej, a Majdanowie oraz ich dzieci dumnie prezentują łańcuszki - każdy ma na sobie po kilka sztuk.
Fani krytykują sesję Majdanów
Jedna z osób, patrząc na ozdobę wiszącą na szyi Radosława Majdana, zapytała nawet: "A Radkowi po co ten różaniec skoro jesteście niewierzący? To nie jest ozdoba. Tylko symbol, który coś ważnego dla niektórych znaczy". Niestety, ani sam zainteresowany ani Małgorzata nie odpowiedzieli na to pytanie.
Jak się jednak okazuje, powyższy komentarz to nie jedyny negatywnie nacechowany wpis. Otóż, fanom nie spodobał się fakt, iż para wraz z dziećmi już teraz stwarza świąteczną otoczkę. "Jeszcze nawet Święta Zmarłych nie było" - zauważyła jedna z osób, a jej wpis "polubiło" ponad sto innych. Dalej padło jeszcze mocniejsze stwierdzenie, mianowicie: "Cyrk jak co roku".
Jedna z osób zainteresowała się także losem dzieci pary. Otóż padło pytanie, dlaczego starsi synowie "godzą się na taką szopkę", skoro są na tyle duzi, że mogliby odmówić. Na to pytanie jednak również nie padła odpowiedź ze strony Majdanów.
A Wy, poczuliście dzięki nim świąteczno-zimowy klimat?
Zobacz też:
Małgorzata Rozenek-Majdan i Donald Tusk łączą siły! Chcą refundacji metody in vitro
