
Choć od emisji świątecznego odcinka "Rolnika" minęło już trochę czasu, nie milkną spekulacje wywołane tym, co mogliśmy oglądać na ekranie. Widzowie na oficjalnym profilu programu dyskutują nie tylko o uczestnikach show, ale także o prowadzącej. Mają nawet pewną teorię.
Luźniejsze ubrania, nieco zaokrąglona buzia i pełniejsza sylwetka - to właśnie te szczegóły, według części internautów, miałyby świadczyć o tym, że w życiu Marty Manowskiej dzieje się coś bardzo znaczącego.
Wnikliwi fani dopatrzyli się jeszcze czegoś, co ich zdaniem jednoznacznie wskazuje na to, że Manowska zostanie mamą - podczas części ujęć realizowanych w samochodzie Marta miała nie mieć zapiętych pasów. "Czyżby ciąża?" - zastanawiają się internauci.
Czytaj dalej na następnej stronie...


Rzeczywiście, zgodnie z obowiązującym prawem kobiety w ciąży zwolnione są z obowiązku zapinania pasów podczas jazdy autem.
Prowadząca "Rolnika" nigdy też nie ukrywała, że rodzina i potomstwo są dla niej ważne.
"Chciałabym mieć dziecko i czuję, że to jest właściwy moment w życiu. Jestem na to gotowa i bardzo tego pragnę" - przyznała na łamach "Flesza" przeszło trzy lata temu.
Potwierdzała te słowa w rozmowie z tygodnikiem "Na Żywo", mówiąc, że bardzo chciałaby zaznać smaku macierzyństwa. "Tak naprawdę to myślę, że każda z nas pragnie dziecka, domu, poczucia bezpieczeństwa. Ja też czekam na ten moment" - wyjaśniała.

Mówi się, że Manowska od jakiegoś czasu jest w związku z Adamem, dźwiękowcem poznanym na planie "Sanatorium miłości". Ponoć para jest już po zaręczynach, które miały odbyć się ponad rok temu w Paryżu.
Sama Marta nigdy nie potwierdziła tych rewelacji. Natomiast w rozmowie z portalem Jastrzębskiej zwierzyła się, że faktycznie jest zakochana.
"Myślę, że to ten jedyny. Czy jest to osoba z branży... zostawię to dla siebie. (...) Ja mam takie poczucie, że jak miłość, to na całe życie. Jak miłość to przyjaźń. Jak miłość, to taka osoba, która żyje podobnym życiem i zrozumie to, że jesteśmy cały czas w trasie i bierzemy dzieciaki pod pachę i wsiadamy do kampera i jedziemy przed siebie. Ta miłość sama mnie znalazła" - mówiła.
Trzymamy kciuki!










