O związku Staraków krążyły legendy. Agnieszka wyznała, jak było naprawdę
Związek Agnieszki Woźniak-Starak i Piotra Staraka wywoływał burzliwe emocje. Krążyło wokół niego wiele plotek, między innymi na temat rzekomych kryzysów małżeńskich. Dopiero po latach prezenterka wyjawiła, jakie naprawdę łączyły ich relacje. 18 sierpnia mija 6. rocznica śmierci Piotra Woźniaka-Staraka.
27 sierpnia Agnieszka i Piotr obchodziliby dziewiątą rocznicę ślubu… Niestety, ich szczęście brutalnie przerwał tragiczny wypadek.
Spadkobierca kilkumiliardowej fortuny, producent filmowy, którego nazwisko szybko stawało się gwarancją filmowego sukcesu w nocy z 17 na 18 sierpnia 2019 roku zginął w wodach jeziora Kisajno. Płynąc w nocy motorówką wypadł z niej podczas wykonywania ostrego skrętu.
Prezenterka, jak sama wyznała przed laty, wcale nie miała ochoty poznać Piotra Woźniaka-Staraka, którego uparcie próbowali jej przedstawić znajomi. Odmawiała, gdy namawiali ją, by pojechała z nimi na przyjęcie zorganizowane w rezydencji milionera w Konstancinie, aż w końcu uznała, że i tak nie ma nic lepszego do roboty. Jak ujawniła w rozmowie z "Vivą!":
"Pamiętam, jak wyglądał, ale przede wszystkim uderzyło mnie to, że poznałam bardzo ciepłego mężczyznę. I potem z kolei nie miałam ochoty stąd wyjść, bo dobrze się czułam w jego towarzystwie. Taką roztaczał aurę wokół siebie i było mi tak dobrze".
Co gorsza, mama prezenterki była wobec Piotra bardzo podejrzliwa. Jak potem wspominała Agnieszka Woźniak-Starak w wywiadzie dla "Pani":
"Na początku powiedziała: Dziecko, uważaj, to jest milioner, ugania się za celebrytkami".
27 sierpnia 2016 roku Agnieszka i Piotr złożyli przysięgę małżeńską w Wenecji. Koszt ich luksusowego ślubu był szacowany na ponad milion złotych. Ceremonia odbyła się w pałacu Ca' Vendramin Calergi, zaś wesele w pałacu Pisani Moretti. Goście, przywiezieni do Wenecji prywatnymi samolotami, zostali zakwaterowani w luksusowym San Clemente Kempinski, gdzie dwuosobowy pokój w sezonie letnim kosztuje ponad 2 tysiące złotych za noc.
Związek prezenterki TVN-u i spadkobiercy miliardowej fortuny od początku budził kontrowersje. Agnieszka Woźniak-Starak dopiero po latach ujawniła, jak naprawdę kształtowały się ich relacje. Jak wyznała w magazynie "Pani":
"To był związek, w którym nikt nie dominował, bo i tak zawsze wszystko kręciło się wokół Piotrka. A tak poważnie, oboje mieliśmy silne charaktery, byliśmy dla siebie partnerami. Chociaż rzeczywiście można powiedzieć, że Piotrek dla wszystkich bliskich osób był takim epicentrum wszechświata, jakąś siłą napędową. To wokół niego kręciło się życie, czy to było nasze życie, czy życie firmy".
Zobacz też:
Woźniak-Starak o tym, co mąż zostawił jej ponoć w spadku. Aż się zagotowała
Woźniak-Starak podzieliła się radością ze światem. Oficjalnie przekazała nowinę